https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sporo energii, za którą płaci samorząd, idzie z wiatrem

MARYLA RZESZUT, [email protected] , tel. 56 45 11 931
Michał Czepek: - Można więcej zaoszczędzić na ogrzewaniu szkoły, jeśli się zainstaluje regulatory na kaloryfery
Michał Czepek: - Można więcej zaoszczędzić na ogrzewaniu szkoły, jeśli się zainstaluje regulatory na kaloryfery Mateusz Rzeszut
Miasto wykonało termomodernizację szkół. - W salach zrobiło się zbyt ciepło. W Szkole Podstawowej nr 20 otwiera się na oścież okna - sygnalizuje radny Michał Czepek, - bo nie ma zaworów na grzejnikach. Trzeba w nie zainwestować.

W salach lekcyjnych trzeba otwierać okna, gdyż na kaloryferach nie ma regulatorów, które ustawiłyby ogrzewanie na potrzebnym poziomie. Jak wiemy, opłaty za centralne ogrzewanie to lwia część kosztów utrzymania budynków.

- Nie może być tak, że ciepło ulatuje przez okno. To marnowanie samorządowych pieniędzy - zgłaszał problem na sesji radny PO Michał Czepek.

Urząd Miejski zdecydował się ocieplić budynki przedszkoli, szkół i urzędu pracy. Już wyliczono, że oszczędności w utrzymaniu tych obiektów sięgają średnio 21 procent. Zmniejszyły się bowiem koszty ogrzewania.

Przeczytaj: Energia odnawialna. Gospodarz nie dokłada ani złotówki, a zyskuje wiele

Opłaciło się ocieplać

Grudziądzki OPEC przedstawił analizę energochłonności w budynkach Przedszkola Miejskiego "Kuntersztyn", Szkoły Podstawowej nr 16, Gimnazjum nr 4, Przedszkola Miejskiego "Kopernik", Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2 i Powiatowego Urzędu Pracy.
Najwięcej zaoszczędziły Gimnazjum nr 4 (prawie 26 proc.) i przedszkole "Kopernik" (ponad 25 proc.).

W Zespole Szkół Ogólnokształcących na Rządzu, w którego skład wchodzi SP nr 20, oszczędności na energii cieplnej sięgnęły 23 procent. Czy nie byłyby większe, gdyby nie ciągłe otwieranie okien, żeby się nie pocić w klasach?

- Rozmawiałem o tym z dyrekcją Szkoły Podstawowej nr 20 - wyjaśniał na sesji prezydent Robert Malinowski. - Nie jest możliwe zainstalowanie regulatorów ciepła na grzejnikach. Konieczna jest wymiana instalacji grzewczej w całym obiekcie. Na tę ogromną inwestycję miasta w tej chwili nie stać. To pierwszy sezon, kiedy przeliczamy koszty utrzymania budynków po ich ociepleniu. Jedyne rozwiązanie w SP 20 to korekta mocy zamówionej w OPEC.

Przeczytaj: Energia odnawialna. Biopaliwa rodem z Lubienia Kujawskiego

Rzecznik prezydenta:- Sale trzeba wietrzyć

Wczoraj rzecznik prasowy prezydenta Magda Jaworska-Nizioł poinformowała: "(...) Sale lekcyjne oraz wszystkie inne pomieszczenia powinny być systematycznie wietrzone. Zatem nie ma mowy o jakimkolwiek problemie. Poza tym o zmniejszenie mocy zamówionej dyrektor szkoły nr 20 występowała tuż po zakończeniu termomodernizacji. W tej chwili planuje złożenie kolejnego wniosku o zmniejszenie mocy. Warto zauważyć, że umowy z OPEC-em podpisuje dyrektor jednostki a nie miasto".

Michał Czepek wyjaśnia, że nawet w mrozy, gdy był w SP 20 na szkolnym konkursie, gremialnie otwierano okna, bo było za gorąco: - To zjawisko powszechne. Po wymianie okien i ociepleniu budynków oszczędności powinny sięgnąć 30 proc, a mamy 21-22. Można jeszcze zaoszczędzić 8 proc. kosztów. Są fundusze na remonty szkół. Naczelnik wydziału edukacji może przeznaczyć część na wymianę zaworów przy grzejnikach. Taka inwestycja może się zwrócić w dwa-trzy lata.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
karol B
popieram przedmówce w całej rozciągłości
b
bolek
Kilkunastu albo i kilkudziesięciu uczniów w często niezbyt dużym pomieszczeniu, od których wymaga się wysiłku intelektualnego mają siedzieć w "zapuszkowanej" klasie? Niezaleznie od temperatury izby lekcyjne muszą być wietrzone!!!

Nie chodzi radnemu o to , zeby nie wietrzyć , ale żeby na okrąglo nie otwierać okien z takiego powodu , że jest ZA GORĄCO a nie za duszno , słusznie chłop interweniuje! i pilnie tam zamontować proszę regulatory na kaloryfery!
G
Gość
jakie miasto taki radny, Człepek taki śmieszniutki, a nie zajrzał do sraczy ?
m
mieszkaniec
Klasy powinny być wietrzone w czasie przerw. Podczas lekcji zawsze można rozszczelnić okno. Po lekcjach, czyli 16 godzin dziennie, kaloryfery grzeją na maxa, bo nie można skręcić danfosów. Rano takie wygrzane pomieszczenie trzeba przewietrzyć, bo się nie da wytrzymać. I tak przez cały okres grzewczy.

od wymiany lub naprawy instalacji grzewczej trzeba rozpocząć a nie od ocieplania budynków. miasto wydaje pieniądze nie produktywnie do tego jeszcze zaciąga kredyty od których płaci wysokie odsetki. Tak samo dzieje się w szpitalu, kaloryfery gorące i nie można ich przykręcić.
G
Gość
Kilkunastu albo i kilkudziesięciu uczniów w często niezbyt dużym pomieszczeniu, od których wymaga się wysiłku intelektualnego mają siedzieć w "zapuszkowanej" klasie? Niezaleznie od temperatury izby lekcyjne muszą być wietrzone!!!

Klasy powinny być wietrzone w czasie przerw. Podczas lekcji zawsze można rozszczelnić okno. Po lekcjach, czyli 16 godzin dziennie, kaloryfery grzeją na maxa, bo nie można skręcić danfosów. Rano takie wygrzane pomieszczenie trzeba przewietrzyć, bo się nie da wytrzymać. I tak przez cały okres grzewczy.
G
Gość
Kilkunastu albo i kilkudziesięciu uczniów w często niezbyt dużym pomieszczeniu, od których wymaga się wysiłku intelektualnego mają siedzieć w "zapuszkowanej" klasie? Niezaleznie od temperatury izby lekcyjne muszą być wietrzone!!!
m
mama 9-latka
Zgadzam się, dzieciaki siedzą zapocone, bo w klasie jest jak w saunie, a potem wychodzą na dwór na mróz i choroba gotowa. Pytanie kto ukradł pokrętła i dlaczego dyrektorzy sami nie dbają o oszczedności?
G
Gość
Tosz ten Czepek mówi przecież, że nie ma pokręteł przy kaloryferach, a nie że w szkołach nie mają wietrzyć chyba co?
S
Szamot
Panie radny, co z tego, że nawet w mrozy otwierano okna? To już w mrozy nie trzeba wietrzyć? Myśli Pan, że pomieszczenia wietrzy się tylko latem? Nie znaczy to oczywiście, że nie możnaby ogrzewania trochę zmniejszyć, ale nie ilość otwartych okien świadczy o prawidłowo dobranym ogrzewaniu.
G
Gość
A ludzie w domach ledwo dogrzewają, by tylko przetrwać zime za własne pieniądze. Za państwowe OPEC nie ma czasu zmienić umowy na mniejszą moc grzewczą - bo niby dlaczego ma sobie sam zabierać kasę. A szkolny budżet nie jest realizowany z kieszeni dyrektora szkoły, tylko naszych podatników - i koło zamknięte.
Zostawcie Czepka, czepia się słusznej sprawy - oszczędzać mamy wszyscy, bo po co marnować gdy nie trzeba? Po co marnować? ocieplać? by potem to wszystko "kupy" się nie trzymało. ?
w
wislanin
Panie Czepek widzę, że długo Pan przebywał w niewietrzonym pomieszczeniu.
G
Gość
Lepszy ciepły smrodek, niż zimny wychodek.
j
jołka pałka ps. zapałka
A wyliczyłeś Kotku jak długo można wytrzymac we własnym smrodku?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska