Andrzej Kowalczyk nie będzie mógł już skorzystać z Tony Andersony i Grzegorza Arabasa, którzy zrezygnowali z gry w zespole. Na obwodzie Amerykanów Quintona Daya i Teda Scotta, wspierać będą Łukasz Żytkę (wraca po urazie pachwiny) i Maciej Raczyński. Liczymy też na celne rzuty z dystansu Mindaugasa Budzinauskasa i Slavisy Bogavaca. Pod koszem Sani Ibrahima i Przemysław Łuszczewski muszą otrzymać pomoc od Vitalijusa Staneviciusa i Artura Robaka. Być może szansę gry dostanie młody Hubert Wierzbicki.
AZS Koszalin świetnie rozpoczął rozgrywki (3 wygrane). Później poniósł 7 porażek z rzędu. Przed tygodniem odniósł pierwsze zwycięstwo od 50 dni (pokonał poznański PBG Basket). W trakcie sezonu Mariusz Karol (0-5 ze Sportino) zastąpił na ławce trenerskiej Serba Rade Mijanovicia. Zarząd klubu znad morza zwolnił także rozgrywającego Gediminasa Navickasa. W jego miejsce do Koszalina wrócił po raz kolejny Dante Swanson.
Amerykanin i Igor Milicić kreują grę akademików. Ich najlepszym strzelcem jest Michael Kuebler (śr 15 pkt.). Zespół dysponuje sporą siłą pod koszem, gdzie brylują doświadczeni George Reese i Vladimir Tica. Zmiennikami są Greg Surmacz i Adam Metelski. Z Polaków coraz lepiej spisuje się Sebastian Balcerzak, a w składzie jest też zdolny Łukasz Diduszko.
Mecz w Inowrocławiu w sobotę o 18.00.