Sportino Inowrocław lepsze od warszawian! [foto]

Sportino Inowrocław - Polonia 2011 Warszawa 91:82 (22:30, 18:16, 35:13, 16:23)

Sportino Inowrocław - Polonia 2011 Warszawa 91:82 (22:30, 18:16, 35:13, 16:23)

SPORTINO: Day 15 (3), Rosnowski 11, Bogavac 19 (2), Łuszczewski 7 (1), Kęsicki 7 oraz Storożyński 8, Robak 2, Żytko 19 (4), Wierzbicki 3 (1), Grod 0, Stężewski 0.
POLONIA 2011: Śnieg 11, Pamuła 11 (3), Mokros 3, Karwowski 19 (1), Bigus 11 oraz Kolowca 2, Lewandowski 3 (1), Berisha 10 (2), Jankowski 10 (2), Dutkiewicz 2.
ZAPIS RELACJI NA ŻYWO

Wielka szkoda, że Aleksander Krutikow od początku sezonu nie prowadzi kujawskiego zespołu. Ten pod jego wodzą spisuje się dużo lepiej niż pod kierunkiem poprzedników. Już spotkania w Stalowej Woli czy Sopocie pokazały, że drużyna spisuje się coraz lepiej.

Błędy w obronie

Mecz z Polonią 2011 potwierdził, że Sportino może w końcowej fazie sezonu sprawić kilka niespodzianek. W 1. połowie lepsi, szybsi i skuteczniejsi byli warszawianie. Pod koszem aktywni byli rutyniarze Leszek Karwowski (4/5 za 2) i Rafał Bigus (4/4 za 2, 4 zb), a dystansu celnie rzucał młody Piotr Pamuła (2/2).
Po celnej "3" Przemysława Lewandowskiego, inowrocławianie przegrywali po 10. minutach 22:30. Za sprawą znakomitego Slavisy Bogavaca (10 pkt) odrobili część strat (40:41), ale na przerwę schodzili w kiepskich nastrojach (40:46). - Nie mogłem być zadowolony z postawy w obronie w 1. połowie. Było w niej zbyt dużo nieporozumień. Mieliśmy kłopoty przy zagrywce pick'n'roll rywali - mówił Krutikow.

Popis strzelecki

W 3. kwarcie rozstrzygnęły się losy spotkania. Kujawianie szybko wyrównali straty (46:46). Goście po raz ostatni prowadzili przy stanie 54:53. Od tego momentu koszykarze Sportino grali jak natchnieni. Zdobyli 15 punktów z rzędu (69:53). W tym okresie celnie z dystansu trafiali Łukasz Żytko (2 razy), Quinton Day i Bogavac. Po raz pierwszy w tym sezonie zawodnicy zostali nagrodzeni owacją przez kibiców. - Zagraliśmy dobry, zespołowy atak. Mieliśmy dużo dobrych pozycji, aby oddawać rzuty z dystansu i z tego korzystaliśmy - podkreśla Krutikow.

Załamani zawodnicy ze stolicy nie byli już w stanie odrobić strat. W 4. kwarcie inowrocławianie kontrolowali sytuację na parkiecie. Ich przewaga cały czas wynosiła około 10 punktów.

Więcej takich chwil

- Gracze Sportino znakomicie zaprezentowali się w 3. kwarcie. Nie do powstrzymania dla nas były ich rzuty za trzy punkty, których trafili w tym okresie aż 6 - zaznaczał Mladen Starcević, szkoleniowiec Polonii 2011.
Inowrocławianie ponad 3 miesiące czekali na zwycięstwo.
- Wygrana wspaniale smakuje - cieszył się Żytko, który rozegrał świetne zawody (4/6 za 3, 5 asyst). - Już dawno jej nie czułem. Oby więcej takich chwil.

Kujawska drużyna, aby utrzymać się w PLK musi odnieść cztery wygrane i liczyć, że Kotwica przegra wszystkie pięć spotkań, a Polonia 2011 zwycięży najwyżej trzy razy.- W końcu w naszych poczynaniach nie było wariackich zagrań, co można było dostrzec we wcześniejszych potyczkach - podsumował Krutikow. - Dalej walczymy o utrzymanie. Stać nas na kolejne zwycięstwa.

Sportino czeka teraz przerwa. Mecz z Treflem Sopot rozegrało bowiem awansem.

GWIAZDA SPORTINO

Slavisa Bogavac
skrzydłowy

Serb rozegrał znakomite zawody. Praktycznie w ogóle nie się mylił w rzutach z dystansu i spod kosza.
Statystyki: 26,46 min gry, za 1 - 5/5, za 2 - 4/5, za 3 - 2/3, 5 zbiórek (2 w ataku), 2 asysty, 2 bloki, przechwyt i strata.