MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sportis KKP Bydgoszcz zaczyna rundę wiosenną. Prezes Szymon Kowalik jest pełen nadziei

Dariusz Knopik
Dariusz Knopik
Zespół Sportisu KKP Bydgoszcz (jasne koszulki) mocno się zmienił w porównaniu z rundą jesienną
Zespół Sportisu KKP Bydgoszcz (jasne koszulki) mocno się zmienił w porównaniu z rundą jesienną Tomasz Czachorowski
W weekend zostaną wznowione rozgrywki w Orlen Ekstralidze Kobiet. Sportis KKP Bydgoszcz podejmie Pogoń Tczew. O zmianach, planach i nadziejach rozmawiamy z prezesem klubu Szymonem Kowalikiem.

Bydgoski zespół po rundzie jesiennej zajmuje 8. lokatę z dorobkiem 10 punktów. Nad strefą spadkową, którą otwiera Pogoń Tczew ma cztery "oczka" przewagi.

Dużo zmieniło się w klubie pomiędzy rundami. Możemy mówić o nowym otwarciu?
Zdecydowanie tak. Możemy mówić o nowym rozdziale. Mamy nowy sztab szkoleniowy. Jest dużo nowych zawodniczek. Zobaczymy jak to wszystko zafunkcjonuje.

Skąd tyle zmian?
Na to złożyło się wiele czynników. Z Adamem Góralem, naszym poprzednim trenerem, zdecydowaliśmy się rozstać po sześciu latach pracy. Nowym trenerem został Maciej Gościniak przez ostatnie sześć lat pracujący w AP Orlen Gdańsk. Część piłkarek chciała odejść do innych klubów. Z większością porozumieliśmy się i nie robiliśmy problemów. Zdecydowaliśmy się odmłodzić zespół. Nie wiemy, co z tego wyjdzie. Młodzież ma swoje prawa. Może zagrać znakomicie i może być bardzo słaby występ. Mogę powiedzieć, klasycznym: wszystko zweryfikuje boisko. Patrząc od strony sportowo-organizacyjnej czasy są ciężkie. Kluby sportowe nie żyją w próżni, są uzależnione od sponsorów, a ci mają coraz większe wydatki i ograniczają środki przeznaczane na sport.

Jeśli jesteśmy przy tym temacie, to czy wasze funkcjonowanie jest zagrożone?
Mam nadzieję, że to wszystko co złe jest już za nami. Jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz, ale tego najbardziej negatywnego nie rozpatrujemy.

A jak będzie sportowo?
Zespół jest odmłodzony. Odeszło pięć kluczowych zawodniczek, w tym bramkarka Natalia Piątek do austriackiego SKN Sankt Polten, co uważam za największą stratę. Do zespołu dołączyliśmy wyróżniające się zawodniczki z drużyny Centralnej Ligi Juniorek. Już wcześniej rozważaliśmy taki scenariusz, by zacząć opierać zespół na wychowankach oraz zawodniczkach Tęczy Bydgoszcz, z którą współpracujemy od trzech lata. Chcę podkreślić, że to nie są anonimowe piłkarki, bo jeżdżą na zgrupowania i konsultacje kadry. To też ma być sygnał, że można dostać szansę w zespole seniorek. W sparingach zespół wyglądał nieźle, ale liga to inna rywalizacja.

Jaki cel postawiliście przed zespołem?
Cel jest jasny. Chcemy się utrzymać w elicie. Niezwykle ważne będzie otwarcie rundy. Zwycięstwo mocno powinno nas podbudować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska