Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sposób na oblodzone schody i nie tylko

(MKJ)
Zimy na horyzoncie jeszcze nie widać, ale właściciele posesji są już niespokojni. Wizja, że za chwilę trzeba będzie odśnieżać chodniki przed domem i podjazdy przed garażem spędza przysłowiowy sen z powiek.

Naturalnie - spokojnie spać mogą ci, którzy wcześniej skorzystali z oferty producentów przewodów grzejnych.

To dzięki ich systemom możemy wykonać specjalistyczne instalacje zapobiegające oblodzeniu schodów, wjazdów do garaży chodników, rynien i rur spustowych, dachów oraz rur z wodą itp.
Większe bezpieczeństwo i mniej kłopotów

Wszystkie te zabiegi mają jeden cel - sprawić, abyśmy byli bezpieczni i to zarówno w domu jak również w pracy. No bo nie oszukujmy się - o wiele przyjemniej jest wjechać na wolny od śniegu parking, wiedząc że rynna nie urwie się nam na głowę. Albo - że brama otworzy się bez problemu, bo posiadamy ogrzewanie prowadnicy, po której poruszają się wrota.

To niby w momencie inwestowania kosztuje trochę więcej. Ale te pieniądze warto wydać. Także dlatego, że poza zwiększonym bezpieczeństwem, większy jest komfort naszego codziennego życia.

Kiedy przewód, kiedy mata?

Gdzie najczęściej stosujemy zabezpieczenia przed oblodzeniem? Oczywiście - w podjeździe do garażu, na schodach i wszystkich innych ciągach komunikacyjnych. A jakie to zabezpieczenia?
Najchętniej wykorzystujemy tam przewody grzejne i maty grzejne do tzw. zastosowań zewnętrznych.

Jak pod asfaltem?

Czy wyobrażamy sobie, jak taka instalacja ogrzewania podjazdu lub ciągu komunikacyjnego powinna wyglądać?
Pewnie nie do końca, bo raczej mało kto wie, że ten wygląd w dużej mierze zależy od sposobu wykonania nawierzchni.

Tak więc, jeśli mamy do czynienia z chodnikiem i podjazdem o nawierzchniach asfaltowych lub z kostki - wówczas na utwardzonym podkładzie umieszczamy najpierw warstwę piasku lub suchego betonu, a dopiero potem, w tak przygotowanym podłożu umieszczamy przewody grzejne lub maty grzejne. Pamiętajmy przy tym, że przewody muszą być przymocowane taśmami montażowymi lub upięte do siatki montażowej - to zapobiegnie ewentualnemu przemieszczeniu podczas dalszych zabiegów instalacyjnych. Tak przygotowany obszar grzejny pokrywa się ubitym piaskiem. A na to kładziemy na końcu wybraną wcześniej przez nas nawierzchnię.

Czy tak samo pod betonową wylewką?

Niekoniecznie. W przypadku podjazdu lub chodnika wykonanego z wylewki betonowej przewody układa się bezpośrednio na utwardzonym podłożu wykorzystując do tego taśmy lub siatkę montażową. Dopiero potem wykonuje się wylewkę betonową o grubości min. 5 cm.

Do czego trzeba dopasować moc?

Wybierając moc uwzględniamy rodzaj ogrzewanego obiektu i strefę klimatyczną.
W naszym klimacie średnie wartości mocy powinny wynosić od 250 do 300 W/m kw. w przewodach grzejnych.

Tyle że w przypadku mat grzejnych zewnętrznych producenci sami zadbali o odpowiedni zakres mocy. Natomiast jeśli chcemy stosować przewody grzejne, musimy skorzystać z pomocy instalatora.

Nie lubią śniegu ani lodu

Systemy ochrony przed śniegiem i lodem zapobiegają: gromadzeniu śniegu i lodu na dachach, zamarzaniu wody w rynnach i rurach spustowych i uszkodzeniu ich, a także - powstawaniu zacieków na elewacjach budynków i powstawaniu sopli.
Można się zastanawiać, czy warto je instalować, ale wiedzieć należy, że straty poniesione z powodu uszkodzeń rynien i dachów na skutek oblodzeń wielokrotnie przewyższają koszty instalacji takiego systemu grzewczego.

Termostat z czujnikiem?

Kto myśli perspektywicznie, kupi sobie system z termostatem. I do tego - z czujnikiem temperatury i wilgotności.

Urządzenia załączą nasz system tylko wtedy gdy łącznie wystąpi spadek temp. i wilgotność spowodowana opadami. To rozwiązanie jest droższe w zakupie, ale zdecydowanie oszczędniejsze w eksploatacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska