Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa oświadczenia lustracyjnego burmistrza Lipna w toruńskim sądzie

Redakcja
fot. sxc
30 września sąd zdecyduje, czy będzie prowadzone postępowanie lustracyjne w sprawie Janusza Dobrosia, burmistrza Lipna.

O zatajenie tajnej współpracy ze Służbami Bezpieczeństwa podejrzewa burmistrza Lipna pion lustracyjny Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku. Wniosek o uznanie Janusza Dobrosia za kłamcę lustracyjnego złożono Sądowi Okręgowemu w Toruniu. Jak poinformowano nas w sądzie, decyzja o ewentualnym wszczęciu postępowania w tej sprawie zapadnie w przyszłą środę. Przypomnijmy: wiosną na stronie internetowej IPN na temat osób publicznych o Januszu Dobrosiu podano, że był oskarżony o przeprowadzenie 14 grudnia 1981 r. w Wojewódzkim Zakładzie Gospodarki Materiałowej we Włocławku z siedzibą w Skępem referendum, co do strajku generalnego. W lutym 1982 r. Sąd Rejonowy w Rypinie uznał Dobrosia za winnego, ale odstąpiono od wymierzenia kary. Prokuratura złożyła rewizję, żądając roku więzienia, ale Sąd Wojewódzki we Włocławku wyrok utrzymał. 31 lipca 1985 roku Janusz Dobroś został zarejestrowany przez SB w Lipnie jako kandydat na tajnego współpracownika. Następnie 19 września tego roku miał być według IPN pozyskany do współpracy z SB jako TW na podstawie "poczucia obywatelskiej odpowiedzialności za ład i porządek publiczny" i przyjął pseudonim "Kuba".

Osoba uznana prawomocnie przez sądy za kłamcę lustracyjnego traci pełnioną funkcję i przez okres od 3 do 10 lat nie może pełnić funkcji publicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska