https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa radnego Macieja Bartoszka została odłożona do sesji nadzwyczajnej

Mariusz Strzelecki
Maciej Bartoszek (na zdjęciu)
Maciej Bartoszek (na zdjęciu) Fot. ckszdroj.com / Jacek Smarz
W poniedziałek (22 czerwca) ciechocińska rada miała zająć się sprawą odwołania lub nie odwołania radnego Macieja Bartoszka. Nie zajęła się, bo radny nie pojawił się na sesji. Sprawą postanowiono zająć się na sesji nadzwyczajnej.

Wojewoda wzywa radnych

Na początek wiceprzewodniczący Wojciech Zieliński (zastępował przewodniczącego Jerzego Sobierajskiego, który też był nieobecny na sesji) przedstawił pismo wojewody w sprawie radnego Macieja Bartoszka. Wojewoda stwierdził w nim, że upłynął wyznaczony termin i wezwał ciechocińską radę, aby na najbliższej sesji ustaliła stan prawny i faktyczny radnego i podjęła stanowisko, o wygaszeniu lub nie wygaszaniu jego mandatu. Przypomnijmy. Radny Maciej Bartoszek już, gdy był radnym, został wiceprezesem zarządu CKS "Zdrój".

Radny pojechał do Bełchatowa

- Rozpatrywaliśmy tę sprawę na komisjach i chcieliśmy wprowadzić dziś taką uchwałę do porządku obrad - wyjaśniał wiceprzewodniczący Zieliński. - Ale okazało się, że radny Bartoszek nie może być dziś na sesji, a prawo przewiduje, że zainteresowany musi się w swojej sprawie wypowiedzieć. W związku z tym wiceszef rady zaproponował, żeby sprawę radnego odłożyć do sesji nadzwyczajnej.

Radny Paweł Kanaś potwierdził, że sprawą trzeba zająć się jak najszybciej na sesji nadzwyczajnej...

- I jak najszybciej odrzucić pomysł wojewody o odwołaniu radnego Bartoszka, a dziś w ogóle taki projekt uchwały nie powinien wejść pod obrady - dodał radny Kanaś.
A dlaczego radnego Bartoszka nie było na sesji, wyjaśniał Wojciech Zieliński: - Rozmawialiśmy z panem Bartoszkiem. Zapewnił nas, że przedstawi delegację, która potwierdzi, że był w Bełchatowie.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

n
nie radny
Pan wiceprzewodniczący Zieliński deklarował na ostatniej sesji że zwołana zostanie sesja nadzwyczajna i co? Kolejny który rzuca słowa na wiatr? komu można więc jeszcze w naszej radzie wierzyć? rozliczymy ich przy następnej kampanii
o
obywatel X
Kolesie mogą łamać prawa ale kto egzekwuje prawa chyba są ślepi i głusi. U nas nie da się żyć i nie warto walczyć z wiatrakami jak oni, np. szary obywatel za drobne przestępstwa pójdzie siedzieć a "święty krowy" są bezkarni
t
też radny
Swój swojemu oka nie wykole
x
xxl
W dniu 23.06.2009 o 08:39, Ja z Ciechocinka napisał:

No i część rady trzeba odwołać, bo za aktywna.P. Szczęsny był w komisji rewizyjnej CKS, K. Drobniewska i T.Mikłaszewicz są w zarządzie Towarzystwa Przyjacioł Ciechocinka, które ma dotacje z Urzędu.I co z tym zrobi przewodniczący? Dlaczego skoncentrował się tylko na radnym Bartoszku?


Kiedy panie przewodniczący bedzie ciąg dalszy czystek w radzie?
czyżby ofiara z osoby pana Bartoszka panu wystarczyła?
t
też zainteresowany
Może wygaszono mandat tym radnym? stąd wybory uzupełniające?
K
Kibol
Czy radnym wydaje się że są ponad prawem. "Pan na zagrodzidzie równy wojewodzie" tak rada chciała spłętować decyzję wojewody.
Panie Wojewodo pokaż pan że stoisz na straży prawa i nie straszni są Panu nawet butni i niedouczeni radni. (nie trzeba być prawnikiem by wiedzieć że naruszanie prawa szkodzi). A jeśli wyjdzie że i Bartoszek jest zamieszany w aferę korupcyjną Unii Janikowo której był kiepskim ale był trenerem.
Może być tylko gorzej, oszczędź sobie wstydu Bartoszek i poproś o zwolnienie z rady tak jak to zrobili w Janikowie.
J
Ja z Ciechocinka
No i część rady trzeba odwołać, bo za aktywna.
P. Szczęsny był w komisji rewizyjnej CKS, K. Drobniewska i T.Mikłaszewicz są w zarządzie Towarzystwa Przyjacioł Ciechocinka, które ma dotacje z Urzędu.
I co z tym zrobi przewodniczący? Dlaczego skoncentrował się tylko na radnym Bartoszku?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska