www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Akcję promuje Irena Janowska, prezes Towarzystwa Pomocy Zwierzętom Animals.
- Ustępująca zima odsłoniła przykrą prawdę o nas samych. Postanowiliśmy działać i od kilku dni rozwieszamy plakaty i rozdajemy ulotki propagujące sprzątanie nieczystości, głównie po psiakach - mówi Irena Janowska.
Wolontariusze TPZ liczą na życzliwość firm, które chciałyby włączyć się w akcję.
- Jeśli znajdziemy sponsora na wydrukowanie większej liczby plakatów, to na pewno nasza akcja będzie miała większą siłę rażenia - dodaje prezes Animalsów.
Obrońcy zwierząt dają właścicielom konkretne recepty. Piszą na plakacie m.in. "Sprzątnij po swoim psie, a polubią go wszyscy sąsiedzi" oraz pokazują (łopatologicznie), jak należy nieczystość sprzątnąć. Krok po kroku: woreczek foliowy - tekturka - i do kosza na śmieci.
Przypominamy, że w parkach w okolicach centrum jest blisko czterdzieści podajników na woreczki do psich odchodów. Jeden kosztuje 50 groszy. Jak dowiedzieliśmy się w ratuszu, osoby, które są w złej sytuacji materialnej, ale chcą sprzątać po swoich psach, mogą zgłosić się do wydziału gospodarki komunalnej ratusza przy ulicy Grudziądzkiej po bezpłatne woreczki. Najlepiej jednak poprosić rodzinę i znajomych, którzy nie mają psów, ale za to robią zakupy w marketach. Niepotrzebne reklamówki i tak, prędzej czy później, wyrzucamy do kosza.