"Wspólnicy podjęli decyzję o rozpoczęciu działań związanych z unieważnieniem transakcji kupna-sprzedaży budynków przy ul. Libelta 5, Libelta 15 i Żeromskiego 1" - czytamy w wydanym w poniedziałek komunikacie ratusza. Wydano go po zgromadzeniu wspólników Grudziądzkiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Zwołano je w trybie nadzwyczajnym, po tym, jak Sąd Apelacyjny odrzucił kasację wyroku dotyczącego sprzedaży budynku przy ul. Libelta 15.
Kasacja dotyczyła budynku, przy ul. Libelta 15, ale domy przy ul. Libelta 5 i Żeromskiego - mają bardzo podobną sytuację prawną: w ich sprawie zapadły takie same, prawomocne już wyroki sądowe.
Jakie skutki dla GTBS i miasta spowoduje unieważnienie umów? - Zarząd spółki przygotowuje szacunki finansowe wynikające z unieważnienia umów kupna-sprzedaży - mówi Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka prezydenta Grudziądza.
Wiadomo, że te trzy budynki w 2012 roku sprzedano za kwotę 835 tys. zł.
Przypomnijmy: w minionym tygodniu Sąd Apelacyjny odrzucił skargę kasacyjną miasta, na wyrok który ocenił, że transakcja sprzedaży w prywatne ręce budynku przy ul. Libelta 15 wraz z lokatorami jest nieważna i budynek ten ma wrócić do zasobów TBS-u.
Budynek przy ul. Libelta 15 jest jednym z ośmiu budynków, które jesienią 2012 roku zostały przez GTBS sprzedane w prywatne ręce. Za wszystkie spółka otrzymała wtedy ok. 2,6 mln zł.
Transakcjami sprzedaży pozostałych budynków zajmują się sądy różnych instancji.
Zgromadzenie wspólników GTBS-u tworzą: prezydent Grudziądza Robert Malinowski oraz Zenon Różycki, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami. W ich nadzwyczajnym zgromadzeniu uczestniczył także Kazimierz Piotrowski, prezes GTBS-u.