- Nie było innego wyjścia - mówi Ryszard Barwik, prezes GTBS-u. - Powodem jest podwyżka stóp procentowych, a co za tym idzie rat kredytów za inwestycje.
Należy tutaj wspomnieć, że cały zasób GTBS-u jest budowany w kredycie. - Jeszcze żaden dom nie jest spłacony - mówi prezes Barwik.
W tzw. podstawowym zasobie, który obejmie podwyżka czynszu od lipca br., jest 600 mieszkań.
- W moim przypadku to jakieś 25 zł więcej do rachunku. Może nie wydawać się, że to sporo, ale to już druga podwyżka w ciągu dwóch lat. Wtedy o 1,60 zł na metrze kwadratowym, teraz kolejne 50 groszy - mówi nam jedna z lokatorek mieszkań GTBS-u przy ul. Chełmińskiej. - Inflacja, szalejące ceny...to wszystko sprawia, że podchodzimy do tego z dużym niepokojem.
Lokatorzy ze wspomnianego zasobu - 600 mieszkań - informację o wypowiedzeniu dotychczasowych stawek czynszu i propozycję nowych otrzymali w marcu. Wypowiedzenie obowiązuje od kwietnia przez trzy miesiące. Oznacza to, że od lipca będą płacili już wyższe rachunki.
Na Rożanowicza ewentualne podwyżki jesienią. Decyzji jeszcze nie ma
Póki co, „po staremu” płacić za czynsz będą lokatorzy z nowo oddanych na początku lutego br. dwóch bloków TBS-u przy ul. Rożanowicza na os. Rządz. Ich stawka za m.kw. to obecnie 13,87 zł. Jest to nowa inwestycja, także kredytowana, ale umowa z bankiem była zawierana w 2020 roku. Czy zatem lokatorzy z Rożanowicza mogą obawiać się podwyżek czynszu? Nie jest to wykluczone, choć decyzja nie zapadła.
- Na razie mogę powiedzieć, że zapłaciliśmy już pierwszy raz wyższą ratę do banku w stosunku do pierwotnie zawartej umowy - mówi prezes Barwik.
Sprawa ewentualnych podwyżek dla najemców z Rożanowicza ma być omawiana podczas Rady Nadzorczej spółki, która ma się odbyć w maju oraz Zgromadzeniu Wspólników planowanym na czerwiec. Zakładając pesymistyczny scenariusz z podwyżką czynszu, przy trzymiesięcznym wypowiedzeniu dotychczasowych stawek, wyższe rachunki lokatorzy z Rożanowicza musieliby zacząć płacić jesienią.
Lokatorzy otrzymali klucze do swoich nowych mieszkań w Grudz...
