https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sprzedaż gruntów rolnych w Polsce od 2016 roku

AGW
Z jednej strony ustawa ma zapobiegać nadmiernej koncentracji, a z drugiej poprawiać strukturę obszarową
Z jednej strony ustawa ma zapobiegać nadmiernej koncentracji, a z drugiej poprawiać strukturę obszarową Marek Ciesielski
Do tej pory cudzoziemcy chcąc kupić ziemię w naszym kraju, musieli uzyskać zgodę administracyjną. Za nieco ponad rok to się zmieni. Co z wsparciem gospodarstw rodzinnych?

Cudzoziemcy nie mogli bez uzyskania specjalnej zgody nabyć nieruchomości rolnych i leśnych przez 12 lat od momentu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Okres tego ograniczenia kończy się 1 maja 2016 r. Od tej pory zgodę na kupno naszych gruntów będą musieli uzyskać zainteresowani spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (kraje UE, Islandia, Liechtenstein i Norwegia) oraz Konfederacji Szwajcarskiej.

Krajowa Rada Izb Rolniczych naciska na Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi i skierowała wniosek o zintensyfikowanie prac nad ustawowym uregulowaniem systemu obrotu ziemią rolną w Polsce po 1 maja 2016.

Przeczytaj też: Ceny ziemi w Polsce będą rosły? Średnia europejska 2-3 razy wyższa

Obrót ziemi będzie prowadzony w 2 kategoriach. Sprzedaż:
1) własności osób prywatnych (fizycznych i prawnych)
2) nieruchomości Skarbu Państwa

Obie regulowane przez przepisy różnych ustaw. W przypadku pierwszej kategorii jest to ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego. Zasady sprzedaży gruntów są określane przez
- poprawę struktury obszarowej gospodarstwa rolnego,
- przeciwdziałanie nadmiernej koncentracji
- zapewnienie prowadzenia działalności rolnej przez osoby wykwalifikowane w tym kierunku.

Z prawa pierwokupu i wykupu nieruchomości może korzystać Agencja Nieruchomości Rolnych. Ma to służyć ochronie przed niekontrolowanym obrotem. Prawo pierwokupu przysługuje dzierżawcy gruntu, jeśli natomiast takiego nie ma, może skorzystać z takiego prawa ANR (grunty min. 5 ha). Wyjątek - np. nabywcą jest rolnik indywidualny, który kupuje ziemię na powiększenie gospodarstwa rodzinnego (do 300 ha) lub osoby bliskie zbywcy.

W przypadku nieruchomości Skarbu Państwa regulacje narzuca ustawa o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa.

Nie rozdrabniać, ale też nie koncentrować - nadmiernie

Do Sejmu trafiły 3 poselskie projekty ustaw z propozycjami nowelizacji obrotu nieruchomościami rolnymi: o zmianie ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa oraz o kształtowaniu ustroju rolnego, podaje KRIR. Jak podaje Krajowa Rada Izb Rolniczych, minister powołał zespół do analiz poselskich projektów. Jego zadaniem jest wypracowanie propozycji rozwiązań.

Nowoczesną Wieś znajdziesz także na Facebooku - dołącz do nas!

Cel zmian stanowi poprawa struktury obszarowej gospodarstw rolnych oraz zapewnienie nabywania nieruchomości rolnych w pierwszej kolejności przez rolników indywidualnych prowadzących gospodarstwa rodzinne, zapobieganie nadmiernej koncentracji.

ANR miałaby monitorować i uczestniczyć w obrocie nieruchomościami rolnymi na rynku prywatnym. Agencja ma pośredniczyć w obrocie nieruchomościami (poza kupnem przez rolników indywidualnych i osób bliskich). Na wsparcie nowymi przepisami mogłyby liczyć gospodarstwa rodzinne.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
rtd

 Miałeś chamie złoty róg, został ci się ino sznur. Trzeba było trzymać się PSL- jedynej partii chłopskiej!

 

r
rafał

rola to zmora , nie chodzi tu wcale o ochronę polskiej ziemi tylko o to by rolnik nie mógł się jej pozbyć i został  chłopem pańszczyźnianym , zresztom jak by chłopina sprzedał jakiemu francuzowi ziemię po 1 mln złotych za ha  to by chyba jakiej szkody z tego nie było a państwo jak chce chronić polską ziemie to niech nie sprzedaje byle komu ziemi agencyjnej , do prywatnej niech się nie miesza , wolnoć tomku w swoim domku , a te regulacjie utrudniają zbyt i zakup polskim rolnikom a nie zagranicznym podmiotom 

k
kukis

1 Ha za 50 000 złotych, gdzie zbiór przykładowego zboża wynosi około 5 ton po  400 zł za 1 tonę co daje około 2400 zł minus koszta nawożenia około 600 złotych, koszta uprawy około 400 złotych oraz zbiór z   1 ha około 300 zł.

W sumie same koszta, to kwota 1300 zł za 1ha , gdzie zostaje 1100 złotych z których trzeba już wyłożyc na uprawę w następnym roku i opłacenie podatku rolnego, składek ubezpieczenia!

Tak, że zostaje tylko sama dotacja około 1000 zł/ha przy wcześniej nie poniesionych stratach!

Teraz można policzyć zwrot tej wartości ziemi 50000 zł    /   1000 zł = 50 lat z życia!

K
Kris

Nowe prawo, które ma na celu chronić polską ziemię, pozbawia możliwości kupna tej ziemi przez obywateli Polski. Uważam, że osoby, które mają w planach nabyć taką nieruchomość muszą to zrobić jak najszybciej. Jest wiele pięknych regionów Polski jak chociażby Pojezierze Dobrzyńskie. Sam kilka lat temu kupiłem ziemię nad samym jeziorem i jestem z tego powodu szczęśliwy.  

 

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska