https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Środa Popielcowa 2018. Czy można jeść mięso? [ZASADY KATOLIKÓW - 14.02.2018]

MZ, S
Czy w Środę Popielcową można jeść mięso? Wyjaśniamy.
Czy w Środę Popielcową można jeść mięso? Wyjaśniamy. Adam Wojnar
Dziś Środa Popielcowa, ważny dzień na wielu polskich wsiach. Wielu internatów zadaje sobie tego dnia pytanie: Czy można jeść mięso?

Środa Popielcowa już 14 lutego. Tego dnia katolicy rozpoczynają Wielki Post i wybierają się do kościołów, żeby posypać głowę popiołem.

W tym roku Środa Popielcowa wypada w ten sam dzień, co inne święto. Środa Popielcowa jest świętem ruchomym. Ten dzień w kościele katolickim rozpoczyna okres Wielkiego Postu. Trwa on 44 dni i kończy się świętami wielkanocnymi.

Środa Popielcowa 2018 - post ścisły. Co można jeść w Środę Popielcową? Czy trzeba iść do kościoła?

Wielki Post trwa 40 dni. W tym czasie katolicy powinni unikać spożywania alkoholu i hucznych imprez. W tym okresie można odmówić sobie lub ograniczyć czas korzystania z innych przyjemności, które na co dzień zbyt mocno pochłaniają naszą uwagę np. korzystania ze smartfonów, portali społecznościowych czy gier komputerowych. W czasie Wielkiego Postu pokutujemy i nawracamy się. Katolicy myślą nad swoim postępowaniem i obiecują poprawę

Środa Popielcowa 2018. Czy można jeść mięso?
W środę popielcową obowiązuje post ścisły, łączący w sobie dwa rodzaje postów znane w Kościele Katolickim. Post jakościowy, czyli wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych (czyli taki post, jaki katolików obowiązuje w każdy piątek). Drugim postem jest post ilościowy, który polega na ograniczeniu ilości spożywanych posiłków.

Co można jeść w Środę Popielcową?
Nie wszyscy wiedzą, co można jeść w Środę Popielcową, gdy obowiązuje post ścisły. Jeśli możemy zjeść trzy posiłki dziennie, w tym jeden do uczucia sytości, to ile to oznacza w praktyce?

- Ile to ma być gram, to już każdy sobie powinien wymierzyć. Dobrze jest zadać sobie pytanie: czy odczuwam jeszcze trochę głodu? - tłumaczy ks. Paweł Kowalski, jezuita, duszpasterz akademicki.

Info z Polski 8.02.2018

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jan
Jem i jem. I ciągle odczuwam jeszcze to "uczucie głodu".
o
ola

Juliusz ma świętą rację. Dobry głos. W mogileńskiej parafii proboszcz tez na codzień, dzień w dzień ma gospoche. Wszyscy wiedzą naokoło o tym, że ona tam zarządza i wszystkim kieruje, a on tylko i wyłącznie słucha i robi, to co mu każe. I wiedzą, że ta para jeździ sobie i to z parafialnej kasy. I wszyscy sie na to godzą. Takie czasy.

 

J
Juliusz
To było kiedyś. W dzisiejszych czasach młodzież odchodzi od kościoła.Za dużo jest nakłaniania, zmuszania do wiary przez księży. Niema prawdy w prawdziwej w dzisiejszej katechezie. W naszej parafii Pan co wykonuje zawód księdza to nie ma nic wspólnego z wiarą! Post to nie dla niego. To jest przykre i smutne. Ludzie chodzą do kościoła dla tradycji nie dla świętości i prawdy.
J
Juliusz
To było kiedyś. W dzisiejszych czasach młodzież odchodzi od kościoła.Za dużo jest nakłaniania, zmuszania do wiary przez księży. Niema prawdy w prawdziwej w dzisiejszej katechezie. W naszej parafii Pan co wykonuje zawód księdza to nie ma nic wspólnego z wiarą! Post to nie dla niego. To jest przykre i smutne. Ludzie chodzą do kościoła dla tradycji nie dla świętości i prawdy.
G
Gość
To było kiedyś. W dzisiejszych czasach młodzież odchodzi od kościoła.Za dużo jest nakłaniania, zmuszania do wiary przez księży. Niema prawdy w prawdziwej w dzisiejszej katechezie. W naszej parafii Pan co wykonuje zawód księdza to nie ma nic wspólnego z wiarą! Post to nie dla niego. To jest przykre i smutne. Ludzie chodzą do kościoła dla tradycji nie dla świętości i prawdy.
g
goość

Dlaczego szufladkujecie katolików i piszecie, że środa popielcowa to ważny dzień na wsiach?

To tylko na wsi można być katolikiem?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska