https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stan Wisły. Kujawsko-pomorskiemu nie grozi powódź

(M)
fot. parafotomania.pl
Z południa kraju nadciąga wysoka fala. Powódź jednak nam nie grozi.

Jak zapewnia Adam Ferek, dyrektor Bydgoskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, podnoszący się poziom Wisły w regionie kujawsko-pomorskim nie zapowiada niczego groźnego. Trzeba było bowiem zwiększyć zrzut wody z zapory we Włocławku, by zrobić miejsce na przyjęcie większej ilości wody nadciągającej z południa.

- Nie wydaje mi się, by Wisła osiągnęła stan alarmowy - uspokaja dyrektor Ferek.

W czwartek w południe na wodowskazie w Fordonie było 4,40 m, zaś stan alarmowy to 5,30 m. Fala płynie z Włocławka do Bydgoszczy około 22 godziny. Zawsze więc jest czas, by podjąć właściwą decyzję, a przynajmniej ostrzec przed zagrożeniem.

Uwaga. Bydgoskie Centrum Zarządzania Kryzysowego ostrzega jednak, by nie podchodzić do wezbranej Wisły, bo ta rozlewa się szeroko po same wały, zaś jej nurt jest szybki.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska