- Zdecydowaliśmy się zrezygnować z tych graczy. Doszliśmy już nimi do porozumienia. Z pozostałymi prowadzone są rozmowy w sprawie obniżenia kontraktów - mówi Artur Kisielewicz, rzecznik Sportino. - Te zmiany nie powodują jednak, że odpuszczamy rywalizację o utrzymanie się w ekstraklasie. Dopóki jest szansa na zachowanie bytu w PLK, będzie o to twardo walczyć.
Stanevicius i Greene przylecieli do Polski w trakcie sezonu. 26-letni Litwin długo nie mógł zaaklimatyzować się w Inowrocławiu. Skrzydłowy dobre spotkania przeplatał słabszymi. Więcej było tych ostatnich. Wystąpił w 14 meczach (śr. 16,1 minut, 5,9 punktów, 2,9 zb).
29-letni Amerykanin po raz drugi został zwolniony przez inowrocławski w tym sezonie. Rozegrał najpierw 4 mecze w listopadzie, a na Kujawy wrócił pod koniec stycznia. Spisywał się przeciętnie (śr 13,6 min, 4,3 pkt i 0,9 asyst). Ostatnio wchodził na parkiet, aby podstawowy rozgrywający Quinton Day, mógł chwilkę odpocząć.
W niedzielę Sportino zagra w Sopocie z Treflem (godz. 18).