Dwa źródła dochodu?
Tadeusz Majewski podkreśla, że w starostwie na pewno nie będą zatrudniane osoby, które mają dodatkowe świadczenia w postaci emerytury, czy renty. - Mamy bardzo duże bezrobocie. Nie może być więc tak, by jedni nie mieli żadnych dochodów, a inni czerpali je aż z dwóch źródeł - komentuje starosta.
W samorządzie powiatowym z pracą pożegnało się już kilka osób i na pewno to jeszcze nie koniec. - Mimo to, aż tak wielkich zmian kadrowych nie będzie - dodaje Majewski.
Reorganizują
"Nowa miotła" reorganizuje pracę niektórych wydziałów starostwa. Nie będzie już wydziału, który dbał o promocję powiatu. Dlaczego? - To proste. Źle wypełniał powierzone mu zadania - kwituje starosta. Część jego pracowników przejdzie do komórki zajmującej się sprawami związanymi z Unią Europejską, a część będzie musiała poszukać sobie nowej pracy.
Rozwiązany zostanie też wydział zarządzania kryzysowego. Majewski twierdzi, że jego zadania są ważne, ale wcale nie muszą być realizowane przez oddzielną komórkę. Starostwo mieć będzie też rzecznika prasowego. Konkurs został już rozpisany. Zajmie się on nie tylko współpracą z mediami, ale także i obsługą Biuletynu Informacji Publicznej. - Jestem pewien, że wszystkie te zmiany wpłyną na poprawę pracy administracji powiatowej - dodaje starosta.
