Starosta Zbigniew Jaszczuk dopomina się sprostowania od burmistrza Żnina Roberta Luchowskiego

Starosta pisze do burmistrza

Starosta, usłyszawszy wypowiedź, wysłał pismo do swojego sąsiada z urzędu. Czytamy tu:

"W związku z nieprawdziwymi wypowiedziami, jakie sformułował Pan w dniu 14 marca 2017 r. na otwarciu pomostu nad Jeziorem Żnińskim Małym stwierdzając, że odpowiedzialność za postępowanie administracyjne w sprawie sprzeciwu Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Żninie do złożonego w dniu 3 listopada 2016 r. zawiadomienia o zakończeniu budowy i zamiarze przystąpienia do użytkowania dwóch pomostów na Jeziorze Żnińskim Małym ponosi Starosta Żniński, wnoszę o sprostowanie tych wypowiedzi. Wypowiedź ta to pomówienie, które wprowadza w błąd opinię publiczną. Stawia również Pana - Burmistrza Żnina w złym świetle jako osobę nie posiadającą wiedzy na temat kompetencji poszczególnych organów administracji samorządowej i rządowej. Jednocześnie po raz kolejny informuję Pana, że nie mam nic wspólnego z decyzją Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia 17 listopada 2016 roku w sprawie wniesionego sprzeciwu do złożonego w dniu 3 listopada 2016 roku zawiadomienia o zakończeniu budowy i zamiarze przystąpienia do użytkowania dwóch pomostów na Jeziorze Żnińskim Małym, która została podjęta przez suwerenny i niezależny od Starosty Żnińskiego organ administracji.

Zwracam uwagę, że Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Żninie nie wchodzi w skład struktury Starostwa Powiatowego i nie podlega służbowo Staroście Żnińskiemu w zakresie podejmowanych decyzji. Utworzenie oraz strukturę organizacyjną inspekcji nadzoru budowlanego reguluje ustawa z dnia 13 października 1998 r. Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną (Dz. U. nr 133 poz. 872 z późn. zm.)

W związku z powyższym wnoszę o niezwłoczne sprostowanie nieprawdziwej informacji w mediach do których wypowiadał się Pan na pomoście w dniu 14.03.2017 roku".

Co na to burmistrz?

- Pan starosta najwyraźniej niedokładnie obejrzał materiał filmowy. Burmistrz Robert Luchowski nie zamierzał podawać w wątpliwość bezstronności Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Odnosił się natomiast do całokształtu działań starosty żnińskiego - skomentował Dawid Kolasa, rzecznik burmistrza Żnina.

- Wykaz całokształtu działań starosty żnińskiego od roku 2015 (rozbiórka pomostów), które czynią go odpowiedzialnym za opóźnienia w oddaniu pomostów do użytku, zostanie wkrótce przekazany opinii publicznej, na łamach miesięcznika gminnego "Żniniok". Przypominamy, że rolą organów administracji samorządowej, w tym starosty żnińskiego, jest przestrzeganie obowiązującego prawa, a nie zapewnianie komukolwiek personalnie "zabezpieczenia", które sam pan starosta określił bardziej malowniczym, ale nie zasługującym na publiczne cytowanie słowem.

- Zarazem insynuacje pana starosty, że w kwestii pomostów dochodziło do nacisków politycznych uważamy za niegodne. Być może pan starosta jest przyzwyczajony do takiego sposobu rozwiązywania spraw, jednak w przypadku pomostów zadecydowały względy merytoryczne, do których pan starosta w swoich jadowitych komentarzach nie odniósł się ani razu.

- Zwracamy uwagę pana starosty, że to w tytule artykułu w "Gazecie Pomorskiej" pojawiło się sformułowanie: "Starosta: jesteśmy spokojni. Nasz inspektor ma dupochron", sugerujące bliżej nieokreślony rodzaj zależności Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego i starosty żnińskiego.

- Na marginesie należy wskazać, że starosta jest zwierzchnikiem administracji zespolonej w powiecie oraz pełni funkcje pracodawcy w rozumieniu Kodeksu Pracy w stosunku do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Użyte przez starostę sformułowania same dają do myślenia, czy nie czuje się on zwierzchnikiem "naszego inspektora" - dodał rzecznik burmistrza.