Jak relacjonuje Czytelniczka, starsza pani dziś (środa) szła chodnikiem przy ul. Chełmińskiej. W okolicy przejścia dla pieszych przy "Biedronce" postawiła dźwigane torby na chodnik, aby przez chwilę odsapnąć.
- Torby były cztery i wyglądały na naprawdę ciężkie - opowiada nasza Czytelniczka, która była świadkiem tej sytuacji.
Starsza pani zapewne zrobiła zapasy na najbliższe dni, aby jak najrzadziej wychodzić z domu w czasie epidemii koronawirusa.
- Przejeżdżający policjanci musieli to zobaczyć. Zatrzymali nieoznakowany radiowóz, porozmawiali z tą panią, zaprosili ją do samochodu, a zakupy zapakowali do bagażnika. Myślę, że zawieźli ją do domu - relacjonuje grudziądzanka.
Warto przeczytać:
Duże zmiany w sklepach przez koronawirusa. Jest też specjalna godzina dla seniorów [zmiany, nowe zasady - 1.04]
Grudziądzanka dodaje: - Uważam, że taka postawa policjantów, szczególnie w czasie epidemii, zasługuje na nagrodę, uznanie i naśladowanie. Takie pozytywne postawy wszystkim dodają otuchy w tym trudnym czasie.
