Staw w Tryszczynie znowu pełny. Strażacy pompują

Z 17 jednostek OSP w gminie Koronowo najbardziej wydajną pompę ma OSP Huta. Dlatego to właśnie strażakom z Huty burmistrz zlecił pompowanie wody ze stawu. Wydajność pompy: 2400 litrów na minutę.

Pompowali już wodę w Tryszczynie w styczniu i pompują znowu od wczoraj. W styczniu do Brdy, ponad kilometr, teraz do rowu melioracyjnego . Nieco bliżej, bo tylko 800 metrów. - Ale tylu węży nie mamy, więc użyczyła nam JRG3 Bydgoszcz oraz koledzy z OSP Wtelno i Wilcze - mówi Zbigniew Głowacki, prezes OSP Huta. - Pompujemy od wczoraj - od godziny 8 rano i będziemy jeszcze na pewno dzisiaj.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Z prezesem OSP Huta rozmawialiśmy wczoraj o godz. 17. - Wieczorem będziemy kontaktować się z burmistrzem Koronowa, czy kończymy robotę, czy kontynuujemy - mówi Zbigniew Głowacki. - Wczoraj w Tryszczynie solidnie popadało i mimo pompowania - wody w stawie nie ubywa.

Skąd tyle wody? Z drogi krajowej nr 25. Bo staw jest zbiornikiem retencyjnym wód opadowych z kilku kilometrów „krajówki”. Decyzję o roli stawu w Tryszczynie podjęto w czasie przebudowy DK 25. Nikt nie spodziewał się, że wody będzie aż tyle. Teraz byle ulewa, czy większe wiosenne roztopy i staw wylewa. Podtapia pobliskie domy. Wtedy w sukurs przychodzą strażacy OSP.

Koszty -ogromne - ponosi gmina. - Nie z naszej winy są te podtopienia w Tryszczynie - mówi burmistrz Stanisław Gliszczyński. Jutro spotka się w tej sprawie ze starostą bydgoskim. Liczy na konkretne decyzje. Bo starosta może cofnąć pozwolenie wodno-prawne na eksploatację stawu.