Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stowarzyszenia Dzierżawców i Właścicieli Rolnych RP chce zaskarżyć ustawę do TK

BARBARA ZYBAJŁO-NERKOWSKA
Podczas spotkania w Tucholi Franciszek Nowak przekonywał dzierżawców, że trzeba się jednoczyć
Podczas spotkania w Tucholi Franciszek Nowak przekonywał dzierżawców, że trzeba się jednoczyć BARBARA ZYBAJŁO-NERKOWSKA
- Ziemia, którą dzierżawimy, jest sprzedawana mimo obowiązującej umowy dzierżawy - narzekają właściciele wielkich gospodarstw i chcą walczyć o swoje prawa.

Na poniedziałkowym spotkaniu w starostwie dzierżawcy z powiatu tucholskiego żalili się staroście Dorocie Gromowskiej i posłowi Jarosławowi Katulskiemu, że choć mają wieloletnią dzierżawę, grunty są przez Agencję Nieruchomości Rolnych sprzedawane, bo ustawa zezwala na przenoszenie praw właścicielskich na inne osoby.

Wiadomości z Tucholi

- I co, ktoś mi zarzuci, że nie tak melioruję rowy i wypowie dzierżawę - takie argumenty padały, gdy mówiono o ostatecznym kształcie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa. - Jeśli chcecie, przedstawię ten problem na Związku Powiatów Polskich - deklarowała Gromowska.
Z interpelacją obiecywał wystąpić poseł Jarosław Katulski z PO, choć to koalicjant - PSL - optował za takim kształtem ustawy. Dzierżawcy są pełni obaw - w ich interesy biją zapisy o możliwości wykupu ziemi do 500 ha i wyłączeniu z dzierżaw 30 proc. areału.

Problemem są też finanse - nawet jeśli dzierżawcy otrzymają od Agencji Nieruchomości Rolnych propozycję wykupu ziemi, to nie zawsze będzie ich na to stać. A uszczuplenie areału oznacza spadek rentowności. - W Wieszczycach jest zatrudnionych 50 osób - mówi Jerzy Adamczak, prezes Przedsiębiorstwa Rolno-Handlowego. - Płacimy 700 tys. samego ZUS, innych podatków nie licząc. Nie zalegamy też z opłatami.

Dzierżawcy obawiają się też, że sprzedawana ziemia nie trafi w ręce rolników, bo będzie zwyczajnie za droga. A przypomnijmy, w niedawnym przetargu na 140 ha gruntów w Sypniewie w gminie Sępólno specjalnie na prośbę miejscowych rolników wydzielono dwie działki 6,14 ha i 10,78 ha, ale i tak nie poszły, bo ziemia była za droga. - Kupi ten, kto ma wielkie pieniądze, a nie zwykły rolnik - obawiają się dzierżawcy, którzy 27 stycznia wybierają się do Poznania na zjazd, gdzie zapaść mają decyzje o zaskarżeniu ustawy do Trybunału Konstytucyjnego. - Mamy opinie prawników, że to niezgodny z przepisami bubel prawny - mówi Franciszek Nowak, przewodniczący Stowarzyszenia Dzierżawców i Właścicieli Rolnych RP. - Jeśli Trybunał nie uzna naszych praw, pójdziemy do Strasburga. Złożyliśmy też do CBA i prokuratury wniosek, wskazując na zapisy kryminogenne. W ustawie nie podobają nam się duże uprawnienia pracowników ANR i to, że zniesiono tam organ kontrolny, czyli radę nadzorczą.

Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska