Strajk nauczycieli w Toruniu. Co z opieką dla dzieci?

Protestu nie będzie w PM nr 13, SP 35 i ZS Inżynierii Środowiska, gdyż w tych placówkach w referendum udział wzięło mniej niż 50 proc. osób uprawnionych do głosowania. W innych przedszkolach i szkołach strajk może rozpocząć się już w poniedziałek 8 kwietnia. Od mieszkańców dostaliśmy sygnały, że niektóre placówki już poinformowały rodziców, że od 8 kwietnia do odwołania zaplanowano strajk i - z tego powodu - proszą o zapewnienie dzieciom opieki we własnym zakresie. - Popieram walkę o podwyżki, ale nie podoba mi się forma strajku, bo tak naprawdę uderza w rodziców, którzy muszą zapewnić opiekę dzieciom. Nie każdy może pozwolić sobie na urlop - mówi pani Katarzyna, mama dwójki przedszkolaków.

Z dzieckiem w pracy

Rodziców w czasie strajku wesprzeć zamierzają niektórzy pracodawcy. Pracownicy UMT będą mogli wziąć urlop lub skorzystać z opieki na dziecko. Jeśli będzie potrzeba, w budynkach magistratu powstaną kąciki dla dzieci pracowników. Zajmą się nimi, na zmianę, rodzice. Władze miasta apelują także do pracodawców, by rozważyli podobne rozwiązania.
Jak zapewnia Ewa Walusiak-Bednarek z biura prasowego UMK, jeżeli dojdzie do strajku, władze uczelni zwrócą się z prośbą do dziekanów i kierowników jednostek o wyrozumiałość wobec pracowników uniwersytetu, którzy nie będą mogli przyjść do pracy lub przyjdą z dzieckiem.
Z ułatwień skorzystają też pracownicy firmy Neuca. - W dniu ewentualnego strajku do organizacji pracy będziemy podchodzić indywidualnie i elastycznie. Pozostawiamy to w gestii ustaleń pomiędzy podwładnym a przełożonym - mówi Beata Korzeniewska, rzecznik prasowy firmy.

W teatrze lub muzeum

Jakie rozwiązania proponuje magistrat na czas ewentualnego strajku dla rodziców ponad 29 tys. dzieci uczęszczających do toruńskich szkół i przedszkoli? - Jako samorząd podejmujemy działania, które mają zapobiec temu, że rodzicie zastaną zamknięte drzwi i nie będą mieli zagwarantowanej opieki - zapewnia wiceprezydent Zbigniew Fiderewicz.
W mieście nie został powołany sztab kryzysowy, ale w niektórych przedszkolach powstać mają tzw. „pogotowia przedszkolne”. Dzieci będą mogły także skorzystać z zajęć i półkolonii w 14 instytucjach sportowych i kulturalnych, m.in. w Domu Muz, Baju Pomorskim, Dworze Artusa, Muzeum Okręgowym, Arenie Toruń. Liczba miejsc będzie ograniczona, o przyjęciu zadecyduje więc kolejność zgłoszeń.
Magistrat zapewnia także, że dyrektorzy szkół chcą umożliwić uczniom napisanie testów. - Istnieje możliwość zatrudnienia dodatkowych osób z zewnątrz, które sprawowałyby opiekę nad uczniami podczas kwietniowych egzaminów. Póki co, nie wiemy jak długo potrwa strajk i czy zakłóci przebieg egzaminów - dodaje Zbigniew Fiderewicz.

Będzie strajk. Dzieci pójdą do pracy

Wspierają nauczycieli
Przypomnijmy, że w niedzielę 7 kwietnia (w godz. 13-15) przy pomniku Kopernika zaplanowano manifestację mającą na celu wsparcie nauczycieli. - Pokażmy nauczycielom - naszym znajomym, przyjaciołom, członkom naszych rodzin - że jesteśmy z nimi i popieramy ich postulaty - czytamy na Facebooku w wydarzeniu „No#WspieramNauczycieli”.
Akcję wsparcia zorganizowali także rodzice uczniów z podstawówki w Złotorii tworząc na Facebooku stronę „Jesteśmy z nauczycielami”. Przygotowali m.in. petycję do minister edukacji Anny Zalewskiej w sprawie poparcia strajku.
Poparcie dla pedagogów planujących strajk zaznaczyli także toruńscy działacze SLD oraz radni Koalicji Obywatelskiej. - Sprawna i nowoczesna oświata jest jedną z ważniejszych dziedzin kształtowania przyszłości naszego państwa. Natomiast zapewnienie godnych warunków pracy wszystkim pracownikom oświatowym jest podstawowym tego warunkiem - poinformowali na wczorajszej konferencji.