https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Straszny smród w Świeciu. Wczoraj pacjenci skarżyli się na nudności

Agnieszka Romanowicz
W okolicy naszej redakcji przy ul. Mickiewicza 14 wszyscy narzekali na fetor. Najgorzej było wczoraj w południe.
W okolicy naszej redakcji przy ul. Mickiewicza 14 wszyscy narzekali na fetor. Najgorzej było wczoraj w południe. Agata Kozicka
Dziś ma się zakończyć wylewanie pofermentu z biogazowni w Buczku na pola w okolicy Świecia. Fetor dał się we znaki wielu mieszkańcom. Rolnik, który za niego odpowiada, działa zgodnie z prawem.

- My, świecianie, jesteśmy specjalistami od smrodu. Doświadczenia z celulozą wytrenowały nasze nozdrza, ale to, co musiały one znieść wczoraj, było nie do wytrzymania - irytuje się Czytelnik.
W całym mieście unosił się odór...
- Gnojowica to nie jest - komentowali przechodnie przy naszej redakcji.
Na placu koło Tesco kierowcy dyskutowali, że to pewnie coś znacznie gorszego niż gnój.

Nie bez powodu uciekamy przed smrodem

Żywo na temat smrodu dyskutowano też w przychodni. Przez fetor trafiło do niej wczoraj więcej chorych.
- Pacjenci narzekali na nudności i bóle głowy. Smród wyraźnie nasilił objawy chorób przewodu pokarmowego - uczula Beata Sternal-Wolańczyk, dyrektor Miejsko-Gminnej Przychodni w Świeciu.
Zwraca ona uwagę, że ludzie nie zostali wyposażeni w zmysł powonienia bez powodu.
- Smród informuje nas o zagrożeniu. Uciekamy od niego, bo na nas źle wpływa - podkreśla lekarka. - Ledwo co ustał odór z kominów, rozpoczął się kolejny. W takich warunkach trudno o aktywność fizyczną na powietrzu, zalecaną przez Światową Organizację Zdrowia.

Rolnicy mają mało czasu

Odór w Świeciu wywołał rolnik, który wywoził poferment z biogazowni w Buczku.
- To pozostałość z produkcji biogazu, która nie jest kwalifikowana jako gnojowica, nie wymaga na przykład przygotowywania planów nawozowych dla gospodarstwa - wyjaśnia Józef Gawrych, kierownik wydziału rolnictwa w Starostwie Powiatowym w Świeciu.
W skład porefmetu wchodzą przeważnie: kiszonka kukurydzy i zbóż, odpady z przemysłu rolno-spożywczego oraz gnojowica i obornik.
- Właściciel gospodarstwa uprzedził nas, że będzie nawoził swoje pola we wtorek i środę - dodaje Gawrych. - Zgodnie z zasadami, nawóz został przykryty ziemią. Jednak wczoraj było ciepło i wiał zachodni wiatr. Dlatego smród tak dokuczał w Świeciu.
Józef Gawrych przypomina, że do końca lutego rolnikom nie wolno było nawozić pól.
- Nie mogą też tego robić, gdy leży śnieg albo jest mróz. A zima trzymała bardzo długo, dopiero teraz rolnicy mogą wyjechać na pola i opróżnić zbiorniki pełne gnojowicy. Na dodatek do 20 kwietnia muszą się wyrobić z zasiewem kukurydzy. Wszystko się spiętrzyło, dlatego mamy teraz tyle smrodu w okolicy.

Trzeba działać, smród może nam zaszkodzić

Zdaniem dyrektor przychodni, w przyszłości możemy zapłacić wysoką cenę za przebywanie w takim smrodzie.
- Chodzi o wielu mieszkańców kontra biznes jednego - komentuje Beata Sternal-Wolańczyk.
- Dlatego powinniśmy działać, nie można tego tak zostawić - uważa Piotr Szewczuk, radny powiatu świeckiego. - Trzeba wystąpić do tego rolnika z pismem, żeby grunty w pobliżu miasta nawoził mniej uciążliwymi nawozami.
- Jeśli radni zwrócą się o to do starosty, na pewno przychyli się do ich prośby - mówi Barbara Studzińska, wicestarosta świecki.
Do sprawy wrócimy.

Zmuszali 55-latka do pracy ponad siły/KPP Świecie

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Seba
Miło że dałeś upust swojej frustracji. Porozmawiaj z jakimś psychologiem.
G
Gosc
Swiecie to nie miasto to zasrana wiocha
Z
Zeta
Tylko że to nie z mondi tylko z oczyszczalni ścieków pod którą podpięte jest całe miasto
E
EdiJones

I tak najlepsze jest Mondi, które puszcza swoje smrody jak tylko wyczuje, że idzie burza z ulewą Xd

p
piotr2

Wolałbym jeść produkty nawożone obornikiem, niż gnojowicą. @Witek, chyba przyznasz, że te zapachy są różne. Pomijając oczywiście bardziej istotne kwestie jak zawartość próchnicy, skład mineralny itp. "brewerie"

 

Chciałbym wierzyć, że ten potworny smród, mimo zachowania reżimu technologicznego, nie świadczy o skażeniu gleby i mimo wszystko wyrośnięte tam rośliny nie będą szkodliwe dla zdrowia, czego sobie i wszystkim życzę :)

W
Witek
W dniu 13.04.2018 o 15:39, piotr2 napisał:

Lubię jabłka z robaczkami, bo naturalne są. Nie cierpię woskowanych, pryskanych i tym podobnych wynaturzeń.Nawozy są różne. Dobrze przerobiony nawóz powinien pachnieć przyjemnie co zainteresowani mogą łatwo sprawdzić wąchając dobry kompost na swoich lub sąsiadów działkach.Tu mamy do czynienia z przeraźliwym smrodem, więc nie mam pewności, czy to na pewno takie zdrowe?


Jak sobie na działce kompost powąchasz to może ci pachnieć.
Taka ciekawostka: pola nie nawozi się kompostem tylko nawozem najczęściej pochodzenia zwierzęcego choć nie tylko. Komposty to na małych działeczkach się sprawdzają.
S
Seba
No właśnie mówili że to z chełmna tak zawiało.
C
Chełminiak

W Świeciu tak śmierdzi bo dzisiaj sobota i wszyscy mieszkańcy otworzyli okna i wietrzą mieszkania. 

p
piotr2

Lubię jabłka z robaczkami, bo naturalne są. Nie cierpię woskowanych, pryskanych i tym podobnych wynaturzeń.

Nawozy są różne. Dobrze przerobiony nawóz powinien pachnieć przyjemnie co zainteresowani mogą łatwo sprawdzić wąchając dobry kompost na swoich lub sąsiadów działkach.

Tu mamy do czynienia z przeraźliwym smrodem, więc nie mam pewności, czy to na pewno takie zdrowe?

A
Aga
Żywność powinna być bez chemii tak ? Ale naturalne nawozy śmierdzą a jak robak z jabłka wylezie to wielkie larum .
p
piotr2

@Teresa, czyżbyś wolała chamów i śmierdzieli? No cóż... można zrozumieć... są różne preferencje ;)

 

A wracając do tematu. Znowu dzisiaj capi równo.

T
Teresa
Ci chłopcy to teraz tacy wrażliwi i delikatni.
p
piotr2

Capiło równo. Mało wrażliwy jestem na zapachy, ale ten, przynajmniej mnie, zwalał z nóg. Licho wie co tam było. Wyczuwałem "wzmocnioną" gnojowicę. Nie jestem pewien, czy chciałbym jeść cokolwiek, co tam wyrośnie. 

S
Szymon
Nie było tak źle. Sztucznie rozdmuchany temat.
y
yuorik

Wychodzi na to, ze stosowanie do nawożenia różnego sztucznego świństwa jest mniej uciążliwe. Ludzie opamiętajcie się.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska