Straż Gminna przed feriami dowiedza szkoły

Janusz Rybnicki, komentant Straży Gminnej i strażniczka Urzszula Stawska wśród uczniów Zespołu szkól w Stawkach

Mozna się było o tym przekonać, odwiedzając szkoły w Opokach, Ostrowąsie, Wołu-szewie czy Przybranowie, Zespół Szkół w Stawkach, które odwiedzili strażnicy gminni.

- Na pewno pieniądze za mandaty nie łatają dziur w budżecie. Przeznaczone są na drogi i prewencję - zapewnia Arkadiusz Świątkowski, sekretarz gminy. - Przed feriami Straż Gminna postanowiła uczulić najmłodszych uczniów na sprawy bezpieczeństwa w domu, podczas zabaw, podczas spotkań z obcymi psami czy w sytuacji, gdy zaczepiają je obce osoby - tłumaczy.

Janusz Rybnicki, komendant Straży Gminnej, i strażniczka Urszuli Stawskiej, odwiedzili uczniów klas 0-III w Zespole Szkół w Stawkach. Podczas półgodzinnego spotkania rozmawiano z dziećmi m.in. o tym, jak zachować się na drodze, co robić, gdy telefonuje obca osoba i wypytuje o różne sprawy domowe, jak reagować na obcego psa, czy wolno samemu chodzić na ślizgawkę i o wielu innych sytuacjach.

Maluchy reagowały żywiołowo. Wykazały, że wiele z nich wie, co wolno, a czego im nie wolni oraz jak się zachować w konkretnych sytuacjach.
Był też mały test na temat gości. Na wstępie dzieci musiały zgadnąć, kim są umundurowane osoby.

Wymieniały policję, straż celną, straż pożarną, aż trafnie zgadły, że chodzi o Straż Gminną.

Na koniec spotkania goście rozdali odblaskowe zawieszki w kształcie misia z numerem alarmowym 112.
Wkrótce Straż Gminna rozda opaski odblaskowe starszym dzieciom i młodzieży oraz kamizelki dorosłym. Na to m.in. idą pieniądze, pozyskane z działalności Straży Gminnej.

Dziś odbędzie się spotkanie w Zespole Szkół Służewie.