https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Straż pożarna przy ulicy Bartkiewiczówny w Toruniu. Co tam się stało?

Dariusz Nawrocki
Jak informuje nas mł. bryg. Aleksandra Starowicz z KP PSP Toruń, około godziny 9 do straży wpłynęła informacja, że jedna z mieszkanek budynku znalazła buteleczkę z opisem "cyjanek potasu"
Jak informuje nas mł. bryg. Aleksandra Starowicz z KP PSP Toruń, około godziny 9 do straży wpłynęła informacja, że jedna z mieszkanek budynku znalazła buteleczkę z opisem "cyjanek potasu" Nadesłane
Przy bloku na ulicy Bartkiewiczówny w Toruniu pojawiły się cztery zastępy straży pożarnej. Strażacy przemieszczają się w kombinezonach ochronnych. Co tam się wydarzyło?

Zobacz wideo: Więcej rond i wyniesionych skrzyżowań w Toruniu

od 16 lat

Jak informuje nas mł. bryg. Aleksandra Starowicz z KP PSP Toruń, około godziny 9 do straży wpłynęła informacja, że jedna z mieszkanek budynku znalazła buteleczkę z opisem "cyjanek potasu".

Na miejsce przybyły cztery zastępy straży pożarnej. Strażacy sprawdzają, czy zawartość butelki zgodna jest z opisem. Na początku wykluczyli, by była to substancja wybuchowa. Jest ona zamknięta. Nic się nie wylało, ani nie wysypało.

AKTUALIZACJA. Działania straży pożarnej zostały zakończone o godzinie 11.

Strażacy potwierdzili, że w buteleczce znajdował się cyjanek potasu. Nie doszło jednak do jego "uwolnienia". Nie było więc żadnego niebezpieczeństwa dla mieszkańców.

Butelka z cyjankiem potasu została przekazana policji, która będzie prowadziła dochodzenie w tej sprawie.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska