Interwencji strażaków w regionie, związanych z nocą sylwestrową odnotowano ponad sto.
- Połowa z nich to drobne pożary wywołane materiałami pirotechnicznymi - mówi mł. bryg. mgr inż. Małgorzata Jarocka - Krzemkowska, rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu. - Płonęły krzewy, żywopłoty, fragmenty drzew i pojemniki na śmieci. Takie sytuacje odnotowaliśmy między innymi w Bydgoszczy przy ul. Gostycyńskiej i Grzymały-Siedleckiego.
Płonęły też auta. - Wczoraj po południu przy ulicy Poznańskiej w Toruniu płonęło auto osobowe prawdopodobnie zajęło się od fajerwerków - kontynuuje rzecznik.
Przed godz. 2 w nocy przy ul. Siedleckiej w Bydgoszczy zapłonęła także altana ogrodowa. Dwie osoby trafiły do szpitala - jedna z poparzeniem, druga z powodu wyziębienia organizmu.
Poza tym - jeśli chodzi o sytuacje związane z ogniem - nikt w regionie nie ucierpiał.
Raport z sylwestrowej pracy w Grudziądzu.