Krzysztof Krawczyk nie żyje. "Nie czuję się ikoną, celebrytą czy gwiazdą"
Strażacy z powiatu brodnickiego w świąteczny weekend uratowali bobra. Gasili także pożary i reanimowali kobietę
Do pierwszej akcji w długi weekend strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Brodnicy oraz z Ochotniczej Straży Pożarnej w Nieżywięciu wyjeżdżali w piątek 2 kwietnia ok. g. 9.45 do Nieżywięcia w gminie Bobrowo. Tam gasili pożar sadzy w przewodzie kominowym domu. Tego samego dnia ok. g. 15.25 strażacy usuwali plamę oleju o długości ok. 800 m na ul. 18 Stycznia w Brodnicy.
W sobotę 3 kwietnia ok. g. 18.25 strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Brodnicy ratowali w jeziorze Niskie Brodno bobra, który wpłynął przez śluzę do kanału doprowadzającego wodę na koło młyńskie i nie mógł się uwolnić. Strażacy schwytali go przy użyciu chwytaka i bez widocznych obrażeń na jego ciele przenieśli bobra do jeziora Niskie Brodno.
Natomiast w niedzielę 4 kwietnia ok. g. 12.30 strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Jabłonowie Pomorskim gasili pożar trawy w Buku Góralskim na obszarze około 2 arów.
Także poniedziałek 5 kwietnia nie był spokojny. Ok. g. 9.30 strażacy pojawili się na ul. Mazurskiej, gdzie pomagali ratownikom medycznym w resuscytacji krążeniowo-oddechowej, wykonując masaż serca. Mimo koordynacji działań nie udało się uratować kobiety. Tego samego dnia ok. g. 14.15 brodniccy strażacy oraz ochotnicy ze Świedziebni gasili także w Zasadach w gminie Świedziebnia pożar sadzy w przewodzie kominowym domu.
