Prezenty, kwiaty i serdeczne życzenia towarzyszyły przekazaniu wozu bojowego druhom ze Świekatowa. Po ich minach było widać, że dla jednostki to wielka chwila.
Jest bardzo potrzebny
Wielka tym bardziej, że ich wysłużony wóz bojowy skończył niedawno 20 lat. - Intensywnie zabiegaliśmy o nowy, jak najnowocześniejszy sprzęt. Nasi strażacy mają mnóstwo obowiązków związanych z obroną cywilną w gminie, pomijając podstawowe zadania, wynikające z ich działalności w ramach Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego - podkreśla Marek Topoliński, wójt gminy Świekatowo.
W ubiegłym roku druhowie ze Świekatowa wyjeżdżali do akcji 60 razy. Pożarów było w tym 14. - W większości pomagali ofiarom wypadków samochodowych - tłumaczy Topoliński. - Nowy wóz bardzo przyda się do tego typu akcji, bo jest wyposażony w sprzęt medyczny, m.in. defibrylator.
Czekamy na mundury
W uroczystości przekazania mercedesa uczestniczył ks. Kazimierz Goldstrom. Poświęcił wóz i, na cześć patrona kierowców, nadał mu imię Krzysztof. Aby tradycji stała się zadość, "ochrzczono go" butelką szampana.
Według wójta, straż w Świekatowie jest teraz solidnie wyposażona. - Do pełni szczęścia brakuje niektórym druhom bojowego umundurowania. Liczę, że niebawem się go doczekają - mówi Topoliński.
Dzięki zrzutce
Na mercedesa dla druhów ze Świekatowa złożyli się: gmina, starostwo powiatowe, Bank Spółdzielczy w Świeciu i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu.