https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażnicy z Bydgoszczy od miesiąca walczą ze smogiem. Wyniki przerażają! [zdjęcia]

Wojciech Mąka
Tym palą ludzie w piecach. W galerii prezentujemy zdjęcia z interwencji bydgoskich strażników miejskich.
Tym palą ludzie w piecach. W galerii prezentujemy zdjęcia z interwencji bydgoskich strażników miejskich. pixabay
Piec zrobiony z beczek, resztki mebli i okien, tworzywa sztuczne, przekroczenia wilgotności drewna opałowego... Na takie "kwiatki" trafiała w ciągu miesiąca działanie specjalistyczne grupa bydgoskich strażników miejskich kontrolując nie tylko domowe paleniska.

Od 6 listopada br. w strukturach Straży Miejskiej w Bydgoszczy rozpoczęła działalność nowa komórka, której podstawowym zadaniem są kontrole palenisk. Sześcioro strażników z nowopowstałej grupy specjalistycznej sprawdza paleniska pod kątem spalania odpadów oraz przestrzegania przez mieszkańców tzw. uchwały antysmogowej, która obowiązuje na terenie naszego województwa od 1 września br.

Zobaczcie, czym ludzie palą w piecach:

W pierwszym miesiącu funkcjonowania, strażnicy z grupy specjalistycznej podczas 342 przeprowadzonych kontroli ujawnili 53 przypadki spalania odpadów, głównie pociętych płyt meblowych, ram okiennych, drzwi i ościeżnic. Wszystkie interwencje zostały zakończone nałożeniem mandatów na sprawców wykroczeń na łączną kwotę 8 400 zł!

Kontrole prowadzone były także pod kątem przepisów tzw. uchwały antysmogowej. - Stwierdzone zostały 123 nieprawidłowości, głównie brak dokumentacji technicznej pieca i brak świadectwa jakości paliw stałych, a także spalanie drewna o wilgotności przekraczającej 20 procent - mówi Arkadiusz Bereszyński, rzecznik bydgoskiej SM. - W przypadku uchybień dotyczących nieprzestrzegania tzw. uchwały antysmogowej strażnicy w większości przypadków poprzestali na udzieleniu informacji o zakresie obowiązywania tych przepisów i zwrócili uwagę na konieczność ich przestrzegania.

Jednak w 5 przypadkach nałożyli mandaty na łączną kwotę 600 zł za wykorzystywanie do spalania drewna o wilgotności znacząco przekraczającej 20 procent, np. podczas jednej z interwencji pomiar dokonany higrometrem wskazał aż 55,4% wilgotności.

Sprawdzano także warsztaty rzemieślnicze. w jednym z nich strażnicy natrafili na... własnej produkcji piec zmontowany z dwóch beczek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
11 grudnia 2019, 22:20, komiczne:

....KPINA! podczas 342 przeprowadzonych kontroli ujawnili 53 przypadki spalania odpadów - interwencje zostały zakończone nałożeniem mandatów na łączną kwotę 8 400 zł.....czyli średnio mandat 160zł! dużo taniej niż tona węgla, więc się opłaca...

te mandaty powinny być na co najmniej 5000zł w górę na idiotę, który pali śmieci, truje ludzi i środowisko!

Kary faktycznie biorąc pod uwagę szkodliwość czynu mogłyby być wyższe, ale na chwilę obecną ustawodawca tego nie przewidział.

W
W

Może zamiast populistycznego 500 rząd dałby te 500 osobom, które mogłyby kupić porządny piec lub obrej jakości paliwa stałe. Przecież to, że ludzie palą śmieciami nie bierze się często z ich nieświadomości, tylko z BIEDY. Nikt o tym nie mówi.

G
Gość

Co się dziwic ludzie palą starymi meblami, drzwoami i oponami oraz plastikiem. Mieszkiam na szwederowie w nocy stare meble tłukli potem palili tym na działkach tego nikt nie kontroluje. podobnie na konponickiej na koncu prawie ku brzozowej koło przystanku jest dom leci po 18tej leci dym smierdzi strasznie zreszta w kilku domkach podobnie idziesz konopnickiej cuchnie sam plastik w końcu raczej w blokach nikt nie pali he he

k
komiczne

....KPINA! podczas 342 przeprowadzonych kontroli ujawnili 53 przypadki spalania odpadów - interwencje zostały zakończone nałożeniem mandatów na łączną kwotę 8 400 zł.....czyli średnio mandat 160zł! dużo taniej niż tona węgla, więc się opłaca...

te mandaty powinny być na co najmniej 5000zł w górę na idiotę, który pali śmieci, truje ludzi i środowisko!

G
Gość

Bieda nie jest jedyna przyczyna palenia byle czym i to co wejdzie do pieca. Zapraszam na osiedle jechcice na działki ROD przy ulicy Zeglarskiej mieszkają tam ludzie którzy maja ekstra rozbudowane działki i piekne samochody ale pala tym czym chcą. Jak się stoji na przystanku autobusowym to pieknie czuć smrut .

G
Gość

Palcie ludzie czym chcecie ! Idioci wypalają 40 papierosów dziennie i to im nie szkodzi, nie śmierdzi, nie truje, ale jak babcia spali butelkę po mleku, to chętnie by ją zlinczowali. Pozamykać nawiedzonych ekologów i zdelegalizować represyjną SM.

g
gośc

zakazać skupu opalonych kabli ,żule palą w piecach dopiero o zmroku ,wystarczy odwiedzić stare dzielnicę ,nie ma szans otworzyć okna ,

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska