https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strefy ekonomiczne. Budują nowe fabryki. Zatrudniają. Gdzie?

(GB), (D-KA)
Od niedawna halę w BPP-T ma Metalbark. Zajmuje prawie 12 tys. mkw. Są tutaj maszyny do obróbki kształtowników i blach.
Od niedawna halę w BPP-T ma Metalbark. Zajmuje prawie 12 tys. mkw. Są tutaj maszyny do obróbki kształtowników i blach. Jarosław Pruss
Strefy w naszym regionie przyciągają firmy. Nowe fabryki powstaną np. w podtoruńskim Ostaszewie i Bydgoszczy.

Ich właściciele deklarują, że będą zatrudniać. Trwają rozmowy z następnymi przedsiębiorstwami.

W Ostaszewie lokuje się toruński Tioman, producent znaków drogowych. Halę wydzierżawiła firma Kreis Pack zajmująca się wyrobem plastikowych pojemników i opakowań. W Bydgoszczy powstanie oddział Melett Polska.

Melett to znany na świecie dostawca zestawów naprawczych oraz komponentów dla przemysłu regeneracji turbosprężarek.

Stabilny zakład gwarantuje stabilne zatrudnienie

- Rozpoczniemy produkcję w styczniu przyszłego roku - mówi Grzegorz Kończalski, prezes Tiomana. - W nowej fabryce chcemy wprowadzić innowacyjne technologie i zwiększyć zatrudnienie.

- Złożyliśmy wniosek o wejście do strefy ekonomicznej - dodaje Adam Melkowski z Kreis Pack. - Firma przygotowuje się do rozpoczęcia produkcji w jednej z hal Oriona. Przenieśliśmy tam część załogi. W przyszłości będziemy chcieli zatrudnić nowych pracowników.

Zarząd podtoruńskiej strefy ekonomicznej prowadzi negocjacje z kolejnymi przedsiębiorstwami. - Rozmawiamy z trzema toruńskimi o wejściu na tereny należące do japońskiej Kimoto - informuje Teresa Kamińska, prezes PSSE. - Również Sumika ma kilku chętnych na zajęcie ośmiu hektarów. Zależy nam, aby w każdym przypadku były to firmy stabilne, o ugruntowanej pozycji na rynku i dające pracownikom gwarancje na długotrwałe zatrudnienie.

Na przełomie grudnia i stycznia PSSE spodziewa się także decyzji dużej spółki logistycznej, czy ulokuje swoją inwestycję w podstrefie w Łysomicach. Rozpatruje bowiem dwie lokalizacje.

Przypomnijmy, kryzys w Ostaszewie rozpoczął się w zeszłym roku, kiedy japońskie koncerny zaczęły grupowo zwalniać pracowników swoich fabryk. Od tamtego czasu Sharp odprawił większą część załogi, ale na razie nie planuje dalszych cięć etatów. W zakładzie pracuje 800 osób. Sumika i Orion prawie w całości zatrzymały produkcję, a Kimoto jest w fazie likwidacji.

Pierwsza inwestycja w Europie: Bydgoszcz

Grono inwestorów Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego powiększyło się natomiast o przedsiębiorstwo z kapitałem angielskim.

Działkę kupiła tu firma Melett Polska. Planuje wybudować u nas halę o powierzchni ok. 2 tys. metrów kwadratowych i w pierwszym etapie zatrudnić 15 osób.
- Cieszymy się, że Melett wybrał właśnie Bydgoszcz - podkreśla Andrzej Półgrabski, prezes BPP-T. - Zwłaszcza, że jest to pierwsza, poza siedzibą, inwestycja w Europie.
Niedawno, 8 listopada, z kolei Metalbark otworzył w BPP-T najnowszą w regionie halę technologiczną o powierzchni prawie 12 tysięcy metrów kwadratowych. Nowa linia produkcyjna powstała przy naukowym wsparciu Politechniki Gdańskiej i finansowym Unii Europejskiej.

- Zainstalowaliśmy w nowej hali maszyny do obróbki stalowych kształtowników i blach - mówił podczas otwarcia Zbigniew Barłóg, prezes Metalbarku. Produkujemy je dla całej Europy, a ostatnio rozwijamy eksport do Rosji i do Afryki.

Prezes zdradził, że przymierza się także do ekspansji na rynek amerykański.

Potrzebni inżynierowie, informatycy, spawacze

Zadeklarował, że firma chce zatrudnić około stu pracowników. - To szansa na pracę dla osób z otwartymi umysłami, polotem, wyobraźnią, pomysłami. Będziemy potrzebowali inżynierów, informatyków, projektantów, operatorów obrabiarek sterowanych numerycznie, spawaczy - wymieniał Barłóg.
 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tobiasz
Zgadzam się z opłacalnością przejęcia tej hali magazynowej, ale cały czas problemem rynkowym jest brak kasy. Do momentu kiedy ta kasa się nie pojawi, nie ma co nawet liczyć na poważniejsze zmiany. Bo jednak taka inwestycja wymaga milionów złotych. 
m
michal parisz
Strefy mają wolne nieruchomości - tylko czemu? Dlaczego wolna stoi choćby hala Jartomu w Bieruniu? Nie sądzicie, że to dziwne? Tym bardziej przy takich warunkach podatkowych? To przecież inwestycyjna okazja - nie ma kasy w PL?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska