Ponad 1400 rodzin czeka na mieszkania komunalne, tych zaś wciąż brak. Ciekawy wydaje się więc pomysł Wydziału Gospodarki Lokalowej przekazania na ten cel 14 strychów. Uwidocznione dotychczas w ewidencji jako lokale użytkowe będą mogły być przeznaczone na mieszkania. Chodzi głównie o budynki w śródmieściu, mieszczące się przy takich ulicach jak Kościuszki, Związków Zawodowych, Towarowa, Łęgska, Kilińskiego, Bulwary czy Zielony Rynek. Kilka przeznaczonych na cele mieszkaniowe strychów jest przy ulicach Bartnickiej, Dziewińskiej, Chmielnej i Cichej.
Adaptacja takiego strychu na cele mieszkaniowe nie jest jednak sprawą tanią, zaś koszty musi ponieść przyszły najemca. Pierwszeństwo będą miały osoby figurujące na liście przydziału lokali komunalnych. Decyzje w sprawie przydziału tych lokali zostaną podjęte wkrótce. Do końca lutego przyjmowane są wnioski od osób zainteresowanych strychami. Potencjalnych najemców odstraszają przewidywane koszty remontów, mimo to do końca ubiegłego tygodnia zgłosiło się ponad 20 rodzin, chętnych do wynajęcia strychu. Jak poinformowała nas Jadwiga Stepnowska, zastępca naczelnika włocławskiej "lokalówki", kolejne wnioski wciąż napływają.
W najlepszej sytuacji są osoby, które prace remontowe są w stanie wykonać we własnym zakresie, ewentualnie przy niewielkim udziale płatnych fachowców. Wtedy stosunkowo niedrogo można przygotować sobie naprawdę oryginalne wnętrze. Wydział Gospodarki Lokalowej dysponuje także kilkoma pomieszczeniami, które służyły celom użytkowym, teraz zaś mogą zostać przeznaczone na mieszkania. Chodzi między innymi o lokale przy ulicach Tumskiej, Starodębskiej czy Stodólnej.
