https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strzelecki trening na serio. Chojniczanka pokonała Wielim aż 12:0!

TOMASZ MALINOWSKI
Godinho (z lewej) odnotował już debiut w Chojniczance, ale brakuje mu rytmu meczowego.
Godinho (z lewej) odnotował już debiut w Chojniczance, ale brakuje mu rytmu meczowego. Fot. Monika Smól
W niedzielę Chojniczankę czeka kolejny występ przed własną widownią. I kamerami telewizyjnymi. Rywalem będzie GKS Bełchatów. Wczoraj beniaminek rozegrał spotkanie towarzyskie.

CHOJNICZANKA - WIELIM SZCZECINEK 12:0 (8:0)

Bramki: Ropiejko 3, Chyła 2 oraz Orłowski, Ostalczyk, Ziąbski, Kosuke (k), Wojdyga, Godinho, Pląskowski po 1.
CHOJNICZANKA: Misztal - Patryk Laskowski, Jędrzejczyk, Bednarek Wojdyga - Kosuke, Ziąbski - Godinho, Pląskowski, Ostalczyk - Orłowski -Ropiejko oraz Jałocha, Radler, Chyła, Iwanicki, Feciuch.

Zawody towarzyskie to zazwyczaj specyficzne mecze. Piłkarze podchodzą do nich z dystansem. Rywala z niższej klasy potrafią zlekceważyć, starają się także zbytnio nie angażować w grę w obawie przed niespodziewaną kontuzją, która może wykluczyć ich nie tylko z najbliższego meczu mistrzowskiego.
Trener chciałnabrać przekonania

Do środowego sparingu z czwartoligowym Wielimem Szczecinek podopieczni Mariusza Pawlaka podeszli jednak bardzo serio. I pokazali rywalowi gdzie raki zimują. Chojniczanka wystąpiła w tym meczu bez Tomasza Mikołajczaka i Błażeja Jankowskiego. Pozostali zawodnicy znajdujący się w kadrze pierwszego zespołu mieli przekonać swego trenera, że zasługują na znalezienie w meczowej 18 na spotkanie z GKS Bełchatów, spadkowiczem z ekstraklasy. Przy okazji szkoleniowiec miał okazję "upiec inne pieczenie". Poprawić zgranie, prawie nowego, zespołu i przećwiczyć pewne elementy taktyczne.

Skwar nie przeszkadzał gospodarzom w grze i w zdobywaniu bramek. Tuzin piłek w siatce gości świadczy, że trening strzelecki drużyna potraktowała bardzo serio. W niedzielę zapewne piłkarzomPawlaka nie będzie już tak łatwo trafiać do siatki, ale jeżeli będą o choćby jednego gola lepsi, to środowa gra uznana zostanie za bardzo pożyteczną. Fajnie byłoby, aby skuteczność zachowałMaciej Ropiejko, a do jego dyspozycji dostosowali się pozostali napastnicy: Tomasz Mikołajczak i MarcinOrłowski.

Czy w Chojnicach zakwitną...Maki?

Niedzielne zawody o punkty z GKS Bełchatów zapowiadają się bardzo atrakcyjnie. Goście określani są przez fachowców za drużynę z górnej półki, choć początek ligi nie wypadł w ich wykonaniu imponująco. Ale do przyjazdu doChojnic przygotowują się pieczołowicie, o czym można przeczytać na stronie klubowej. W zespole pozostało kilku doświadczonych graczy, lecz szczególnej uwadze kibiców polecamy braci Mateusza i Michała Maków. To zawodnicy, o których pytają czołowe zespoły ekstraklasy. Być może wkrótce większe zainteresowanie wbudzi gra beniaminka z Chojnic.

Początek niedzielnegomeczu o godz. 12.30.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska