Studenci tanią siłą roboczą. Zdesperowani godzą się na każde warunki

Ania pracuje na trzy zmiany w firmie produkującej części do maszyn. Jeśli będzie się starać, to zarobi ok. 1000 zł na miesiąc. Marta przez cały czerwiec wykładała towar w hipermarkecie za 7 zł na godzinę, a jej koleżanka najpierw zrywała truskawki, a potem wiśnie u jednego z sadowników. - Każda z nas chce zarobić - zgodnie przyznają dziewczyny. - Studiujemy, więc pieniądze są nam potrzebne. Choć rodzice dokładają nam do studiów, to nie zawsze to wystarcza na wszystkie potrzeby.

Przeczytaj także:Kolejne uczelnie powstają w naszym regionie. W parze z ilością nie zawsze jednak idzie jakość

Dziewczyny nie miały problemów ze znalezieniem pracy, choć widać wyraźnie, że ich zarobki nie są wielkie. Dlaczego w okresie wakacyjnym firmy szczególnie chętnie zatrudniają studentów, bądź uczniów szkół średnich? Odpowiedzi na to pytanie udzieliła nam jedna z naszych Czytelniczek - Od roku bezskutecznie szukam pracy - żali się dwudziestoletnia Aneta z Brodnicy, która z wykształcenia jest fryzjerką. - Wszędzie mi mówią, że wolą zatrudnić jakiegoś małolata, bo nie płacą od niego ubezpieczenia.

Zaoszczędzone na ubezpieczeniu pieniądze to nie wszystko. Pracodawcy doskonale zdają sobie sprawę z faktu, że będącego w potrzebie studenta zadowoli każda kwota, dlatego proponują mu minimalne wynagrodzenie. Zapytaliśmy w jednej z brodnickich firm zatrudniającej studentów do roznoszenia ulotek, ile wynosi stawka za godzinę pracy. Odmówiono nam udzielenia takich informacji tłumacząc się tajemnicą służbową. Kasia, która rozdaje ulotki na brodnickim rynku też nie chce powiedzieć ile na tym zarobi, bo zabroniła jej tego firma. Z nieoficjalnych źródeł jednak wiemy, że jest to od 5 do 7 zł za godzinę.

Wiadomości z Brodnicy

Zdesperowani studenci godzą się na każde warunki, tymczasem pieniądze są na wyciągnięcie ręki. Fundacja Dobra Sieć prowadzi serwis internetowy www.mojestypendium.pl, który informuje o wszystkich programach stypendialnych oferowanych przez stowarzyszenia, fundacje, samorządy czy firmy. Strona ta jest także bazą aktualnych konkursów naukowych i artystycznych przeznaczonych nie tylko dla uczniów, lecz także nauczycieli, doktorantów, artystów czy sportowców. Oferta jest naprawdę szeroka, o czym świadczy chociażby fakt, że roku minionym można było się ubiegać o 15 600 stypendiów o łącznej wartości 111 mln zł.

Jeśli jesteś młody, uzdolniony, uprawiasz sport bądź marzy Ci się nauka za granicą - wejdź na stronę www.mojestypendium.pl, a na pewno znajdziesz coś dla siebie.