Tradycyjne dożynki powiatowe były okazją do podsumowań niezbyt obfitych tegorocznych zbiorów. - Przyjechałem do Łabiszyna od strony Rynarzewa. Na polach jest jedna wielka pustynia - mówił poseł Mojzesowicz. Zachęcił jednak obecnych do wspólnej zabawy. Dla mieszkańców Łabiszyna był to już trzeci dzień pikniku rodzinnego.
Gospodarz dożynek, burmistrz Łabiszyna Jacek Kaczmarek wręczył puchary zasłużonym działaczom dla środowiska wiejskiego: Krystynie Michalskiej z Jeżewa, Halinie Chrósniak i Mieczysławowi Lipowskiemu z Jabłówka. Puchary za wzorowe prowadzenie gospodarstw otrzymała Lucyna i Robert Garsteccy z Nowego Dąbia oraz Irena i Bogdan Tutkowie z Jabłówka. Podczas tegorocznych uroczystości wybrano dwa najpiękniejsze wieńce dożynkowe - reprezentujące gminę Łabiszyn i Żnin.
Suche żniwa, suche dożynki
Dariusz Nawrocki

Na łabiszyński stadion przybyło mnóstwo mieszkańców nie tylko gminy Łabiszyn, ale i rodzin rolników z powiatu żnińskiego. Dużym zainteresowaniem cieszyły się kwieciste dekoracje przygotowane przez Ewę Urbaniak i Marię Nojman.
Piękna słoneczna pogoda sprzyjała organizacji dożynek powiatowych w Łabiszynie. - Takiej pogody my rolnicy mamy już po dziurki w nosie - mówił podczas oficjalnych wystąpień jedne z pięciu posłów obecnych na uroczystościach, Wojciech Mojzesowicz.