Ta dewiza okazuje się być wyjątkowo przydatna w pracy, o czym świadczy spora liczba głosów, które oddano już na panią Katarzynę. Za co młodzież lubi ją najbardziej? - Pewnie za poczucie humoru - stwierdza historyk. - Które zupełnie nie przeszkadza mi w byciu konsekwentną i wymagającą. Na każdej lekcji powinien znaleźć się czas zarówno na chwilę rozluźnienia jak i rzeczową dyskusję.
Katarzyna Pikor oprócz tego, że jest dowcipna, bywa też wyjątkowo szczera. Na pytanie, czy młodzież lubi uczyć się historii? Bez chwili namysłu odpowiada:- Absolutnie nie. Czytanie książek, kojarzenie faktów sprzed setek lata, to wszystko jest zbyt odległe dla młodych ludzi, coraz bardziej żyjących chwilą obecną - zauważa. - A historia wymaga systematyczności i myślenia. Nie są tak ważne daty jak umiejętność zrozumienia skutków i przyczyn kolejnych wydarzeń. Wykucie rozdziału na pamięć nikomu nie gwarantuje piątki. Moi uczniowie to wiedzą.
Ale lekcje historii, to nie jedyna płaszczyzna, na której realizuje się pani Katarzyna. Wspólnie z Tatianą Żórawską prowadzą szkolny teatrzyk Żór-Pik.
Kto następny?
Który nauczyciel będzie następny? W której szkole uczą wybitni pedagodzy? Do kogo mamy pojechać? Na zgłoszenia w postaci kuponów czekamy pod adresem "Gazeta Pomorska", ul.Wojska Polskiego 91, 86-100 Świecie.
Kandydaci będą rywalizować w trzech kategoriach: szkoły podstawowe, gimnazja i szkoły średnie. O zwycięstwie zdecyduje liczba oddanych głosów. Jak zawsze, do dyspozycji są kupony i sms-y. Kupony należy wysyłać, bądź przynosić do redakcji "Pomorskiej" w Świeciu.Sms-y prosimy wysyłać pod nr 7168 o treści: pomorska belfer 6 imię i nazwisko nauczyciela, koszt - 1,22 zł z VAT.