https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Surowa ocena bydgoskich pasażerów

Mateusz Mazur
Pasażerowie mają podzielone zdanie w sprawie funkcjonowania komunikacji miejskiej, choć więcej pojawia się głosów negatywnych. Drogowcy obiecują, że każda opinia jest analizowana.
Pasażerowie mają podzielone zdanie w sprawie funkcjonowania komunikacji miejskiej, choć więcej pojawia się głosów negatywnych. Drogowcy obiecują, że każda opinia jest analizowana. Dariusz Bloch
We wtorek (16 lutego) minął dokładnie miesiąc od otwarcia nowej linii tramwajowej do Fordonu. Inwestorzy oceniają ten czas w miarę pozytywnie. Inaczej jest w przypadku podróżnych.

Od ponad dwóch tygodni pracownicy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej badają jak obecnie funkcjonuje transport publiczny w mieście. Zbierają opinie pasażerów i liczą ilu z nich podróżuje w godzinach szczytu.

Przeczytaj także: Można zgłaszać uwagi do nowego planu połączeń w Bydgoszczy

- Stary rozkład do końca był korygowany. W tym nowym jeszcze nie raz na pewno naniesiemy poprawki - przyznaje Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy ZDMiKP. - Na pewno nie lekceważymy negatywnych głosów mieszkańców. Ale mamy określony budżet, którego nie możemy przekroczyć - dodaje.

O ocenę funkcjonowania komunikacji w minionym miesiące drogowcy nie chcą się pokusić. - Wystawią nam ją pasażerowie. My wsłuchujemy się we wszystkie głosy i mogę zapewnić, że każdy z nich jest przez nas analizowany - powiedział Kosiedowski.

Chętniej pracę nowej trasy ocenia prezes spółki Tramwaj Fordon, Maciej Kozakiewicz. - Na pewno ten okres był nerwowy - przyznaje. - Zdarzały się oczywiście usterki w wyniku eksploatacji. Trzeba jeszcze na pewno popracować nad trakcją. Co do torowiska spisuje się bez zarzutu. Wspólnie z Pesą pracujemy także nad funkcjonowaniem nowych tramwajów. Ostatnio zdarzały się w nich usterki ogrzewania i kasowników. Na szczęście nie były one poważne - kontynuuje prezes. - Ostatecznie ostatni miesiąc oceniam na trzy z plusem albo czwórkę z minusem - mówi Kozakiewicz.

Dzisiaj mieszkańcy mają okazję do podzielenia się swoimi uwagami z drogowcami na temat siatki połączeń. Początek spotkania w kinie Jeremi przy ulicy Berlinga 13 (budynek XV Liceum Ogólnokształcącego) o godzinie 18.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
leroy
Nie było dobrego połączenia z Fordonem było super.Jest połączenie to jest lipa.Ludzie wy sami nie wiecie czego chcecie.Po prostu macie wszyscy narąbane i tyle.
m
maczy

"Trzeba jeszcze na pewno popracować nad trakcją" - oj, panie prezesie... nad jaką trakcją? Czyżby miał pan na myśli SIEĆ TRAKCYJNĄ? Czy ŻYWNOŚĆ i CHLEB to tożsame określenia? Do przemyślenia pozostawiam.

a
aa

Komunikacyjnie Bydgoszcz została dołączona do Fordonu. Następny etap to przyłączenie do trolunia!

G
Gość

Problem polega na tym że MZK jest zarządzane przez miejskich włodarzy, więc MZK nie jest po to aby wozić pasażerów tylko po to żeby być i przy okazji dać stanowiska i pracę znajomym szanownych włodarzy.

K
Ktosiuuuu

Ocena pewnie byłaby dużo niższa jakby zapytali się pasażerów Kapuścisk, Glinek, Wyżyn... którzy przez zmiany w Fordonie paradoksalnie odczuli spadek jakości komunikacji najbardziej.

 

K
Krzysztof
Dość irytujące, że na temat nowego rozkładu rozmowy i spotkania przewidziane są dla mieszkańców Fordonu, reszta jest nie istotna? Przeciż nowy rozkład jest kpiną z ludzi pracujących i korzystających z MZK w celu dotarcia do pracy.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska