Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa - Państwowy Instytut Badawczy w Puławach opracował wartości klimatycznego bilansu wodnego (KBW) dla wszystkich gmin Polski i w oparciu o kategorie gleb określił w tych gminach aktualny stan zagrożenia suszą rolniczą.
I tak w trzecim okresie raportowania w bieżącym sezonie, tj. od 11 kwietnia do 10 czerwca 2024 roku, średnia wartość KBW dla kraju wynosiła -93 mm, w związku z czym IUNG stwierdził wystąpienie suszy rolniczej, powodujące straty w plonach przynajmniej o 20 proc. w stosunku do plonów uzyskanych w przeciętnych, wieloletnich warunkach pogodowych.
Susza rolnicza wystąpiła na terenie 15 województw, w tym Kujawsko-Pomorskiem. W uprawach zbóż jarych wykazano ją w 130 gminach (na 144) naszego regionu, najmniej padało w powiatach brodnickim i rypińskim.
Susza wystąpiła również w uprawach zbóż ozimych - w 113 gminach, w uprawach truskawek - w 86 gminach, a w uprawach krzewów owocowych - w 65 gminach. Na terenie Kujaw i Pomorza IUNG nie stwierdził suszy w sadach i w uprawach rzepaku oraz rzepiku.
Instytut odnotował, że w stosunku do poprzednich sześciu dekad, deficyt wody zmniejszył się o 15 mm.
- Jest lepiej, opady w tym roku nam sprzyjają - komentuje Piotr Kot, rolnik z gminy Sośno, gdzie w minionych latach susza najdotkliwiej dokuczała rolnikom z naszego regionu. W tym roku na tym terenie IUNG stwierdził ją głównie z uprawach zbóż jarych. - Zapas wody z jesieni jest jeszcze widoczny w zbiornikach, chociaż w tym momencie stan wody trochę spadł. Ale na razie nie ma co narzekać – uważa Piotr Kot.
