Notowany od 1999 roku na warszawskiej giełdzie Projprzem sprzedaje swoje produkty na trzech kontynentach - w 36 krajach.
Planuje ekspansję na kolejne rynki. Właśnie wszedł na turecki rynek. Przygląda się afrykańskim. Ze względów logistycznych zamierza lokować w wybranych państwach montownie. Ułatwi to przekazywanie wyrobów m.in. do Azerbejdżanu, Maroka, Dubaju czy Indii.
- 67 procent przychodów firmy pochodzi z produkcji i sprzedaży technologii przeładunku, a 20 procent - konstrukcji stalowych - powiedziała podczas spotkania z kontrahentami w bydgoskim Hotelu Brda (21 maja) Anna Zarzycka-Rzepecka, prezes Projprzemu.
Zostało zorganizowane w związku z otwarciem nowego Centrum Wystawienniczo-Szkoleniowego w Zakładzie Produkcyjnym Technik Przeładunku Projprzemu w Koronowie.
- W 2005 roku stanęliśmy przed trudną decyzją. Zrezygnowaliśmy z bycia generalnym wykonawcą w budownictwie, ale dziś wspieramy ten segment oferując nasze konstrukcje stalowe.
Dodajmy, że niedawno firma dostarczyła lotnictwu wojskowemu bramę hangarową, którą można zobaczyć na lotnisku Chopina w Warszawie.
