Wakacje od ZUS w 2024 roku - nowa ulga dla firm. W taki sposób można zyskać 1600 zł, wystarczy ten wniosek

Ta nowa ulga w rozliczeniach przedsiębiorców z ZUS wejdzie w życie 1 listopada - prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę wprowadzającą wakacje od płacenia składek na ubezpieczenia społeczne.

W 2024 roku wysokość ZUS dla przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą wynosi łącznie 1 600,27 zł (z dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym, a bez tej składki - 1485,31 zł). Znaczy to, że dokładnie tyle będą mogli zaoszczędzić dzięki nowej uldze.

W przypadku osób korzystających z preferencyjnych składek ZUS, ulga wyniesie 408,16 zł lub 376,55 zł (bez chorobowego).

Nowość, czyli jeden miesiąc w roku bez płacenia ZUS, dotyczy składek społecznych, na Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy. Ustawa nie przewiduje jednak zwolnienia z konieczności opłacania w tym czasie składki zdrowotnej.

Ważne! Wakacje od ZUS-u nie będą miały wpływu na prawo do zasiłku chorobowego oraz na wysokość świadczeń emerytalno-rentowych. Składki zostaną sfinansowane z państwowej dotacji, Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - będzie to pomoc publiczna de minimis.

• W tym czasie nie trzeba będzie również zawieszać działalności gospodarczej, czyli można pracować, zarabiać i wystawiać faktury.

Zwolnienie z opłacania składek ZUS będzie udzielane na wniosek przedsiębiorcy, złożony co najmniej w miesiącu poprzedzającym okres zwolnienia.

- Za miesiąc zwolnienia trzeba jednak złożyć deklarację DRA lub RCA - informuje Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w inFakcie, firmie z branży księgowo-technologicznej.

Zdaniem eksperta, proponowana zmiana pomoże wielu przedsiębiorcom. Zwłaszcza po tym, jak ZUS w ciągu 2 lat wzrósł o blisko 33 proc., a do tego zwiększyło się obciążenie z tytułu składki zdrowotnej.

To może być więc bardzo popularne rozwiązanie wśród firm.

- Z drugiej strony, może warto zastanowić się nad podstawą ZUS i na przykład zmniejszyć ją ok 10 proc. Efekt kasowy byłby podobny, a przedsiębiorcy czuliby ulgę cały rok. Poza tym nie byłoby dodatkowej biurokracji - uważa Juszczyk.

Z wakacji nie skorzystają przedsiębiorcy wykonujący działalność gospodarczą na rzecz obecnego lub byłego pracodawcy.

Problemem może okazać się również to, że jeśli przedsiębiorca opłaca wyższe składki, to za okres wakacji budżet „pokryje” tylko te minimalne. Co może w przyszłości spowodować mniejszy zasiłek np. macierzyński.