https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Świecianka w gronie finalistów wrocławskiego Przeglądu Piosenki Aktorskiej

(bart)
Paulina marzy o studiowaniu w szkole aktorskiej.
Paulina marzy o studiowaniu w szkole aktorskiej. Andrzej Bartniak
Paulina Walendziak ze Świecia znalazła się w gronie finalistów wrocławskiego Przeglądu Piosenki Aktorskiej. To kolejny sukces 19-latki.

Świecianka została jedną z siedmiu finalistek renomowanego przeglądu, w którym wykonawców oceniali m.in. Kinga Preis, Jacek Bończyk, Mariusz Kiljan i Jerzy Satanowski.

Czytaj: Moja płyta najwcześniej za trzy lata - mówi 19-letnia Paulina Walendziak

Paulina zaśpiewała piosenki: "Kto tam u ciebie jest?", "Musisz mi pomóc" i "Warszawo ma". - Brałam udział w wielu konkursach, ale tym razem zależało mi na tym żeby dobrze wypaść, jak chyba nigdy wcześniej - podkreśla. - Mentalnie przygotowywałam się do tego konkursu od dawna. Tym większą czułam satysfakcję, gdy schodząc ze sceny miałam poczucie, że dałam z siebie wszystko. Z pewnością był to mój najbardziej emocjonalny minikoncert. Już przy pierwszej piosence czułam, że udało mi się złapać kontakt z publicznością. Na sali panowała absolutna cisza. Potem rozległy się gromkie brawa. Wiedziałam, że spodobało się widowni, ale nie byłam pewna, czy także jurorom.

Ci nie mieli wątpliwości co do tego, że Paulina musi pojawić się na koncercie finałowym. Oprócz niewątpliwej satysfakcji, jaką daje udział w tym wydarzeniu, które będzie transmitowane w TVP Kultura, świecianka otrzymała też 3 tys. zł oraz zaproszenie na tygodniowe warsztaty wokalne. Zdolna wokalistka, mogąca się pochwalić m.in. główną nagrodą na Festiwalu Piosenki i Ballady Filmowej - Toruń 2013, Grand Prix w XIV Ogólnopolskim Festiwalu Interpretacji Piosenki Aktorskiej - Bydgoszcz, miała także propozycję udziału w jednym z popularnych talent-show, ale odmówiła. - W tych programach nie ma repertuaru, w którym czuję się najlepiej - tłumaczy.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rodowity świecianin
W dniu 30.03.2014 o 09:43, Gość napisał:

To mało słyszałeś! Ja jestem świecianką od pokoleń i od zawsze młwiło się świeciak, czy świacianka.Ale poprzyjeżdżali nie wiadomo skąd a teraz udają mądrych a guzik o mieście i obyczajach wiedza.Pozdrawiam rodowitych świeciaków

Święta prawda. Wielu mieszkańców Świecia to wieśniacy, którzy przywędrowali tu za pracą. W ich rodowitych wioskach nie znano takich słów jak świeciak, świecianin czy świecianka. Minęło 30 lat, a oni ciągle się dziwią. 

J
Jordan
W dniu 29.03.2014 o 22:05, wlodekma napisał:

"Świecianka" ?????? W życiu nie słyszałem takiego określenia p.redaktorze(jeśli tak można powiedzieć) MESZKANKA ŚWIECIA i tyle.

Co za deb***! Nie słyszał słowa świecianka. 

Tylko się ośmieszyłeś się pacanie tym komentarzem.

p
piotr2
W dniu 29.03.2014 o 22:05, wlodekma napisał:

"Świecianka" ?????? W życiu nie słyszałem takiego określenia ...

 

Podobnie jak Warszawianka, Bydgoszczanka itp... Nie bardzo rozumiem, czego się czepiasz?

G
Gość

To mało słyszałeś! Ja jestem świecianką od pokoleń i od zawsze młwiło się świeciak, czy świacianka.Ale poprzyjeżdżali nie wiadomo skąd a teraz udają mądrych a guzik o mieście i obyczajach wiedza.Pozdrawiam rodowitych świeciaków

w
wlodekma

"Świecianka" ?????? W życiu nie słyszałem takiego określenia p.redaktorze(jeśli tak można powiedzieć) MESZKANKA ŚWIECIA i tyle.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska