Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świetna passa TKH Nesty - osiem goli w Toruniu

(JP)
fot. Lech Kamiński
Tym razem nasi hokeiści nie dopuścili do niespodzianki. Choć skuteczność pozostawiała wiele do życzenia, to jednak pewnie ograli na własnym lodowisku KTH Krynica.

TKH NESTA TORUŃ - KTH KRYNICA 6:2 (3:1, 1:0, 2:1)

Bramki: 1:0 Dzięgiel - Koivisto, Bomastek (7), 2:0 Koseda - Dzięgiel, Bomastek (9), 3:0 Dołęga (13), 3:1 Zabawa - Błażowski (15), 4:1 Buril - Talaga, Minge (25), 5:1 Koivisto - Bomastek (49), 6:1 Buril - Koivisto, Dołęga (51), 6:2 Horny (52).
TKH Nesta: Plaskiewicz (52. Stepokura) - Talaga, Kubat, Marmurowicz, Bomba, Dołęga - Koseda, Lidtke, Bomastek, Dzięgiel, Koivisto - Porębski, Buril, Chrzanowski, Kuchnicki, Minge - Pietras, Chyliński, Wieczorek.

Torunianie tym razem nie chcieli dopuścić do powtórki z poprzedniego meczu z KTH na Tor -Torze (dogrywka) i od początku rzucili się na rywali. Nie minął kwadrans i gospodarze prowadzili 3:0. Znowu błysnął formą Jacek Dzięgiel. Najpierw sam pokonał Daniela Kachniarza, potem asystował przy golu Piotra Kosedy, a trzecie trafienie po indywidualnej akcji dołożył Jarosław Dołęga.

Impet torunian zahamowały faule. Na ławkę kar powędrowali Michał Wieczorek i Bartłomiej Talaga. W 15. minucie Michała Plaskiewicza pokonał Marcin Zabawa, a w kolejnej przewadze kryniczanie trafili w słupek.
Od początku drugiej tercji wszystko jednak wróciło do normy i przewaga TKH Nesty była bardzo wyraźna. Goli mogło paść przynajmniej pięć, ale cudów w bramce KTH dokonywał Kachniarz. Czasami także dopisywało mu szczęście, gdy Arkadiusz Marmurowicz trafił w poprzeczkę. Bramkarz gości obronił nawet rzut karny wykonywany przez Dołęgę po faulu na Bartłomieju Bombie. Ostatecznie w tej tercji do siatki zdołał trafić jedynie Vadimir Buril, który swoim zwyczajem posłał potężną bombę z niebieskiej linii (dołożył jeszcze drugie trafienie w ostatniej tercji).

Nowych pracodawców znaleźli sobie hokeiści zwolnieni w ubiegłym tygodniu w Toruniu. Napastnik Mariusz Jastrzębski trafił do Naprzodu Janów, a obrońca Rafał Cychowski będzie w barwach KH Sanok rywalizował z torunianami o miejsce w play off.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska