3 maja 2011 roku po raz pierwszy radio GRA z kilkoma instytucjami i stowarzyszeniami zaprasza na "Święto ulicy 3 Maja".
Ulicy, która ciągnie się od Starego Miasta w kierunku południowym na plac Wolności, ma 560 m długości i dawniej nazywana była "deptakiem".
- Takie święta są popularne w wielu krajach, w Polsce organizowane są od kilku lat. - Chodzi o spotkanie, zabawę, integrację, ale i przełamanie anonimowości wśród ludzi; żeby na drugi dzień po imprezie wiele osób powiedziało sobie "dzień dobry" na ulicy - mówi Tomasz Kaczyński redaktor naczelny radia "Gra", które przeprowadzi transmisję na żywo prosto z ulicy.
Za PRL-u , na tej ulicy można było kupić nawet " przyborniki i suwaki" -niemieckiej produkcji, jakich nawet w Poznaniu , nie było w "Okrąglaku"( SIC!).
O dwie klasy wyższa jakość i wykonanie od naszej SKALA(i)
A buty- z COBRY( wiśniowa skóra, wyprawiona, wręcz absolutna klasa europejska) po 960 zł( 1975 r) należały do I ligii..., nikt nie miał takich na naszym roku!!!
To wszystko kupić można było na Ul. 3 Maja we Włocławku!!!
P.S.
Dwa lata temu kupiłem buty( brąż -skóra cena 145 zł) letnie mokasyny MADE IN ....
Po 4 miesiącach oddzielała sie podeszwa od wierzchniej części SZOK!!!
taki nam zafundowali --- SKOK...
M
Maciek
Pomysł godny pochwały.
Mam nadzieję, że przybyłych ludzi nie wystraszą miejscowe Zombie. Może w końcu ktoś zrobi z nimi porządek. Myślę, że ciągłe piesze patrole Policji lub Straży Miejskiej pozytywnie by wpłynęły na bezpieczeństwo na tej ulicy. Ale myślę również, że urzędnikom miejskim jest wygodnie zostawić tych ludzi na ulicy 3 Maja bo nie muszą im szukać lokali zastępczych
e
ela
3-go Maja była fajną ulica.Duzo sklepów, można było przy okazji pospacerować.A teraz nie ma po co tam iść.Pusto,ale trzeba uważać na pędzące z bocznych uliczek samochody!! Co to za DEPTAK?
s
szuja
Powiem szczerze.Z wyjątkiem mojego fajfusa wszystko tak naprawdę mi zwisa.Zarówno lewica jaki prawica a także kler. Mam ich tam gdzie słońce nie dochodzi.
k
kat
Gospodarze miasta tworzą grupę wsparcia dla ekipy faktycznie rządzącej Włocławkiem i trzymającej w łapach cały rynek pracy. W ten sposób w ciągu kilku lat ta cała wzorcowniano-buraczana ekipa doszła do posiadania większości terenów w mieście. Możliwości wydłubania co ciekawszych kąsków pomału się kończą to i taka 3maja doprowadzona do ruiny pójdzie za grosze w znajome łapki. Wszystkie dotychczasowe działania władz włącznie z chorą przebudową Pl.Wolności mają taki właśnie cel...
g
gość
kiedyś często bywałam we Włocławku i bardzo lubiłam ul.3Maja były tam fajne sklepy i można było sobie pospacerować aż do Wisły,było bardzo przyjemnie,przypominało mi to ul.Swiętojańską w Gdyni.Ale w Gdyni w odpowiednim momencie znalazł się odpowiedni gospodarz(prezydent miasta pani Cegielska,a obecnie prezydent Szczurek ).Włocławek niestety zaniedbał sprawę,wszyscy zachłysneli się marketami a o pięknej ulicy i jej kamienicach zapomnieli a teraz to strach ta przejść.przykre!!!!!zabrakło dobrego gospodarza!!!!!!!!!!
k
kat
Czy lokalni tubylcy również będa mieli swoje przysłowiowe 5 minut?
Tubylcy dadzą gościom 5 minut na ewakuację z zagrożonego terenu ...
k
karlson
Czy lokalni tubylcy również będa mieli swoje przysłowiowe 5 minut?
e
ela
**Pomysł godny pochwały.Każda inicjatywa,ożywienia Centrum jest bezcenna.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl