- Według oceny pracowników Spółdzielni w naszej części instalacji wodnej ustabilizowało się ciśnienie wody i sama woda jest też klarowniejsza. Nie chcę zapeszyć, ale sytuacja
chyba się poprawia
- informuje Andrzej Golecki, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Ciechocinku.
Na polecenie burmistrza Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Ciechocinku w poniedziałek i wtorek pobrało próbki wody do analizy z sieci wodociągowej w związku z tym, że od wielu tygodni mieszkańcy niektórych bloków w Ciechocinku mają brunatną, ciepłą, wodę w kranach.
W poniedziałek (18 bm.) do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Aleksandrowie została przekazana woda z komory na wale z magistrali dosyłowej,
z ujęcia wody w Siarzewie
i magistrali przy ulicy Bema (badanie bakteriologiczne i fizyko-chemiczne). Następnego dnia we wtorek MPWiK przekazało wodę z wieży ciśnień. - W tym przypadku poinformowano nas, że zostanie zbadana tylko bakteriologia, gdyż awarii uległo urządzenie do badań fizyko-chemicznych - mówi Wanda Buchalska, prezes MPWiK w Ciechocinku.
Wczoraj woda z ujęcia w Sia-rzewie została pobrana drugi raz i przekazana do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. Zostanie tam przeprowadzony tzw. monitoring poglądowy, czyli woda będzie zbadana w każdym zakresie (nie tylko pod względem bakteriologicznym i fizyko-chemicznym, spółka ma obowiązek wykonania takiego badania raz w roku). W ujęciu wody w Kuczku takie badanie ma się odbyć w marcu. Jak zapewnia prezes Buchalska, jeśli tylko otrzyma informację, że urządzenie w aleksa-ndrowskiej PSSE zostało naprawione, ponownie przekaże do badania próbkę wody ze zbiornika w
wieży ciśnień
- Chciałbym poprzez to badanie rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące jakości dostarczanej przez spółkę wody - wyjaśnia burmistrz Leszek Dzierżewicz.
Wyniki badań powinny dotrzeć do Ciechocinka w ciągu najbliższych kilku dni.