Jakub Glezman to jeden z wychowanków liczącej sobie dopiero 6 lat sekcji szermierczej AZS UKW. Przez 2 lata jego trenerem był Stanisław Niesyn, specjalizujący się w szpadzie. Od lat 4 szkoleniowcem w AZS UKW jest Mariusz Kuźma, znakomity trener floretu, pochodzący z Torunia. Pod jego wodzą młodzi bydgoszczanie, wśród nich Kuba, zaczęli wygrywać i zajmować miejsca na podium w turniejach w całej Polsce.
W Opolu jak w bajce
- Kuba jednak nie zapomniał o szpadzie. Bardzo lubi tą broń, poza zajęciami z Kuźmą często, niestety nawet kosztem szkoły, trenuje dodatkowo szpadę z Niesynem - mówi Mirosław Glezman, ojciec Jakuba. - Za te zajęcia płacę z własnej kieszeni, a swoje podwoje udostępnia nam szkoła Kuby mieszcząca się przy ulicy Pijarów - dodaje.
Ta "miłość" Glezmana-juniora do szpady znalazła finał w weekend podczas mistrzostw Polski młodzików w Opolu. - Wyjątkowo nie kolidowały z zawodami we florecie, więc po namowach syna postanowiliśmy w trójkę wybrać się do Opola - mówi Mirosław Glezman.
Tam było jak w bajce. Kuba zdemolował rywali, głównie koalicję zawodników ze Śląska, która chełpi się silną szpadą. - Nie mogli przeżyć, że wygrał zawodnik z Bydgoszczy, który raczkuje w szermierce, nie mówiąc o szpadzie. Sportowo Kuba był mocny, z Niesynem dopilnowaliśmy tylko, żeby wszystko odbyło się fair. I udało się - cieszy się Glezman-senior.
Jakub w grupie eliminacyjnej wygrał wszystkie 6 pojedynków, zajął 1. miejsce i rozstawił się z numerem 4. W 1. rundzie miał wolny los, potem kolejno pokonał Gwizdaka (Gryf Mielec) 12:4, Cichaczewskiego (Trójka Radlin) 12:8, Kolańczyka (Irwin Manieczki), a w ścisłym 8-osobowym finale nie dał szans zawodnikom opolskiego Startu: w 1/4 Boroniowi 12:8, w 1/2 Szymańskiemu 12:7, a w finale po zaciętej walce Millerowi 9:8! Dodajmy, że w turnieju wystartowało aż 104 zawodników.
Potrzeba bazy
- Kuba ma dopiero 14 lat, tak naprawdę na poważny sport ma jeszcze czas. Z pewnością jednak ma talent, chęć do pracy, upór w dążeniu do celu. Zresztą fajnych dzieciaków w klubie jest więcej, choćby Tomek Stró-żyński, Wojtek Goralewski czy Oliwia Szabelska. Liczymy, że ich sukcesy przyczynią się do popularyzacji szermierki w Bydgoszczy. Może wyrośnie z nich olimpijczyk? Już w Opolu kilku doświadczonych trenerów przyznało, że Kuba ma "papiery" na zaistnienie w tym sporcie, oczywiście pod warunkiem, że wytrzyma - mówi Mirosław Glezman.
Osobną kwestią pozostają tylko warunki do uprawiania dyscypliny. Trener Kuźma wciąż pracuje bez etatu, a młodzież ćwiczy w szkolnej sali przy Poniatowskiego. - Ostatnio zmienił się zarząd AZS UKW. Pani prezes Katarzyna Domańska ma sporo pomysłów, podobno jest szansa, że w nowych obiektach przy Sportowej zostanie wygospodarowana salka szermiercza. Mam też inny pomysł. Zajmuję się nieruchomościami i znalazłem świetny obiekt przy Pomorskiej, jednak trzeba byłoby włożyć w niego trochę pieniędzy, aby dostosować go do potrzeb szermierzy. Sam nie poradzę, może Ratusz udzieliłby wsparcia? Jestem przekonany, że zawodnicy szybko odwdzięczyliby się sukcesami - kończy Mirosław Glezman.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
