Szerszenia trudno pomylić z osą lub pszczołą. Odwłok jest żółty w czarne pasy, natomiast tułów czarny w rude plamy. Samiec ma 24 milimetry długości, natomiast robotnice są większe. Wiosną potrafią zagnieździć się blisko zabudowań mieszkalnych - pod dachem, przy ziemi obok wejścia do budynku czy w ogrodowej altanie. - Od początku roku usuwaliśmy ich gniazda z sąsiedztwa ludzkich siedzib na terenie powiatu toruńskiego 231 razy - wylicza Andrzej Seroczyński ze straży pożarnej. - Rok temu było ich jeszcze więcej.
Zobacz także: W powiecie chojnickim jest po kilka wezwań dziennie do straży z powodu os!
Częste interwencje
W rejestrze straży pożarnej interwencje te funkcjonują pod hasłem: "Nietypowe zachowanie zwierząt". W Toruniu zajmuje się tym też ekopatrol Straży Miejskiej, który w poniedziałek zlikwidował gniazdo szerszeni przy Wałach gen. Sikorskiego. Wcześniej interweniował na terenie szkoły przy ul. Batorego, gdzie zagnieździły się osy. - Niedawno zakupiliśmy odpowiedni sprzęt, a szóstka strażników przeszła szkolenie i testy uczuleniowe - mówi Jarosław Paralusz, rzecznik Straży Miejskiej.
Ważna jest ostrożność
- Podczas takiego kontaktu zawsze należy zachować ostrożność, gdyż nigdy nie wiemy, jaka będzie nasza reakcja na ewentualne użądlenie. W przypadku gniazd odradzam działanie na własną rękę - przestrzega prof. Krzysztof Szpila, specjalista od owadów z UMK.
- Czy jakiś zapach jest w stanie je odstraszyć? Jak takiego nie znam. Należy unikać słodkich pokarmów i napojów oraz nie pozostawiać świeżego mięsa. W odróżnieniu od larw pszczół, larwy os i szerszeni żywią się bowiem pokarmem bogatym w węglowodany. Szerszenie i osy polują na inne owady, które zanoszą do gniazda. To aktywne drapieżniki, które ograniczają liczbę owadów na danym terenie, również tych, które mogą być szkodnikami dla roślin.
Zdaniem naukowca pod koniec roku w gnieździe może znajdować się nawet kilka tysięcy sztuk owadów. - Jeśli pogoda utrzyma się, możemy spodziewać się, że będą jeszcze bardziej widoczne - twierdzi Szpila.
Panika nie jest potrzebna
Nie należy jednak popadać w panikę. Zdaniem Andrzeja Seroczyńskiego ludzie mają fobię na punkcie os i szerszeni. - Zgłaszają nawet pojedyncze sztuki - bywa, że dzwonią, bo w kuchni lata osa i nie wiedzą, co zrobić.
Pogoda na dziś, wideo: TVN Meteo Active/x-news