Szkoły w Wierzchucinie i Sitowcu też ucierpiały po nawałnicy

Najbardziej ucierpiała placówka w Sitowcu. Uszkodzone zostały nie tylko dachy starego i nowego budynku szkoły. Fruwające pokrycie dachu ze starego budynku uszkodziło też okna w nowym. (Szyby już zostały wstawione). Zniszczony też został piłkochwyt na boisku.
\
W tej wsi był jeszcze jeden problem - do wczoraj mieszkała w szkole rodzina z domu zniszczonego przez wichurę. Przedwczoraj na 50 .sesji rady miejskiej, o czym już pisaliśmy, wiceburmistrz Bolesław Grygorewicz zapewniał, że poszkodowana rodzina już jutro przeprowadzi się do domu typu kontener.( Takie kontenery staną też dla poszkodowanych m.in. w pobliskiej Hucie)

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

- Są szkody, trzeba je naprawić, ale nie ma zagrożeń dla dzieci, więc rok szkolny we wszystkich naszych placówkach rozpoczynamy w poniedziałek 4 września - mówi Ewa Chytła, dyrektor Miejsko-Gminnego Zespołu Edukacji w Koronowie. - Prace remontowe na dachach będą prowadzone bez wyłączenia zajęć w szkołach.

W oświacie w gminie Korono-wo w związku z likwidacją gimnazjów niewiele się zmienia. Samodzielne gimnazjum było jedno - w Koronowie przy ul. Pomianowskiego - imienia Komisji Edukacji Narodowej. Teraz pod tym samym adresem jest szkoła podstawowa - również imienia Komisji Edukacji Narodowej. Nazwy zmieniły też Zespoły Szkół - w Wierzchucinie Królewskim, Mąkowarsku i Wtelnie. Zlikwidowano w nich gimnazja, 
więc zostały przemianowane na szkoły podstawowe. I najważniejsze: - Żaden nauczyciel nie straci w rozpoczynającym się roku szkolnym pracy - zapewnia Ewa Chytła, dyrektor Miejsko-Gminnego Zespołu Edukacji.

Zmieniło się dwóch dyrektorów placówek. W szkole podstawowej w Witoldowie dotychczasowy dyrektor przeszedł na emeryturę i zastąpi go w tym roku szkolnym Teresa Doczekalska. W przedszkolu samorządowym w Koronowie - też podległym M-GZE - dotychczasowa dyrektorka nie stanęła do konkursu i nową szefową placówki została Sylwia Kochańska.

We wspomnianym już byłym gimnazjum przy ul. Pomianowskiego , które jest teraz SP nr 1, budowlańcy nie skończyli termomodernizacji budynku. Prace trwają. Zakończą się do końca października. Na szczęście wnętrze izb lekcyjnych, w których będą „zerówka” i klasa pierwsza, zostały już wyremontowane. Brakuje jedynie stolików i1 krzeseł.