Pieniądze powinny wpłynąć do 31 sierpnia. - Niestety nadal nie mam całej pensji - usłyszeliśmy we wtorek od jednego z pielęgniarzy. - Nie wiem, z czego zapłacę ZUS.
Jak informuje Kamila Wiecińska, rzeczniczka prasowa bydgoskich szpitali uniwersyteckich, komornik wkroczył na konto "Jurasza" niespodziewanie. - W związku z tym dyrekcja po prostu nie miała skąd wypłacić wszystkich pieniędzy - wyjaśnia Wiecińska. - Udało się przelać tylko część należności.
Aktualnie szpital jest zadłużony na blisko 100 milionów zł. - Jednak nie spodziewaliśmy się komornika - tłumaczy rzeczniczka. - Być może wierzyciele szpitala poczuli się zagrożeni - przypuszcza Kamila Wiecińska.
1 września przez cały dzień dyrekcja prowadziła negocjacje z komornikiem oraz Narodowym Funduszem Zdrowia. Jak ustaliliśmy wieczorem: - NFZ obiecał, że niezwłocznie zapłaci szpitalowi za świadczenia wykonane w sierpniu - tłumaczy rzeczniczka. - Dzięki temu pensje wpłyną na konta pracowników do 15 września.