Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szósta z rzędu wygrana TKH

(dark)
Michał Plaskiewicz wpuscił w Bytomiu dwie bramki, ale i tak zespół TKH wygrał w Bytomiu
Michał Plaskiewicz wpuscił w Bytomiu dwie bramki, ale i tak zespół TKH wygrał w Bytomiu fot. Lech Kamiński
TKH Nesta nie zawodzi. W Bytomiu dwa razy przegrywali, ale znowu pokazali charakter w końcówce.

91 sekund przed ostatnią syreną gola na wagę trzech punktów zdobył Zoltan Kubat.

POLONIA - TKH NESTA
2:3 (0:0, 1:1, 1:2)

BRAMKI: 1:0 Kukulski - Owczarek (24.04 podwójnej przewadze), 1:1 Jastrzębski - Buril (29.17 w przewadze), 2:1 Steckiewicz (41.27 w przewadze), 2:2 Marmurowicz - Dąbkowski (46.06 w przewadze), 3:2 Kubat (58.29). TKH: Plaskiewicz - Buril, Dąbkowski (2); Bomastek (2), Salonen (2), Dołęga - Kubat, Cychowski (2); Koszarek, Paakkarinen, Marmurowicz (2) - Piotrowski (2), Koseda; Jastrzębski, Dzięgiel (2), Minge - Kuchnicki, Chrzanowski, Wiśniewski (2).

Ostatnio scenariusze meczów toruńskiej drużyny są bliźniaczo podobne do siebie. TKH w końcowych minutach rozstrzyga losy spotkania. Nie inaczej było w piątkowy wieczór na bytomskim lodowisku. - Kubat próbował dwa razy - opisuje okoliczności zdobycia zwycięskiej bramki Andrzej Masewicz, drugi trener torunian. - Za pierwszym razem krążek odbił się od obrońcy, ale wrócił do Zoltana, który tym razem posłał "gumę'' po lodzie precyzyjnie przy słupku. To był naprawdę ładny gol - ocenił asystent Jarmo Tolvanena.

W pierwszej tercji obie drużyny były często karane przez sędziów. Torunianie dwa razy grali w podwójnym osłabieniu (raz 40 sekund, a drugi przez 15), ale udało się się im przetrzymać napór bytomian. Jednak sami także nie potrafili wykorzystać gry w przewadze. - Oddaliśmy dwa razy więcej strzałów niż bytomianie, ale nic nie chciało wpaść do siatki - stwierdził Masewicz.

Niestety, obrona w podwójnym osłabieniu nie powiodła się na początku drugiej odsłony. Gdy na ławce kar przebywali Rafał Cychowski i Bartosz Dąbkowski rywale otworzyli wynik. Do wyjazdu na lód czwartego torunianina brakowało ledwie 10 sekund. - Dobrze rozegrali przewagę i trafili - mówił. - Zresztą to już jest inny zespół niż chociażby z drugiej rundy. Szybciej poruszają po lodzie, grają bardziej kombinacyjnie, nieźle rozgrywają przewagi - charakteryzował rywali Masewicz. Torunianie wyrównali po strzale Vladimira Burila, a lot krążka zmienił Mariusz Jastrzębski.

Przed decydującą częścią meczu Tolvanen dokonał roszad w dwóch pierwszych atakach. Do Samiego Salonena dołączył Teemu Paakkarinen i Arkadiusz Marmurowicz, a do drugiego napadu powędrowali Przemysław Bomastek i Jarosław Dołęga.

Potwierdzenie słów Masewicza miało miejsce na początku trzeciej tercji, gdy rywale grając w przewadze (na ławce kar był Salonen) znowu strzelili gola. Jednak torunianie zrewanżowali się bytomianom pięć minut później. Tym razem oni wykorzystali przewagę. Bartosz Dąbkowski zagrał do Marmurowicza, a ten pokonał dobrze dysponowanego Daniela Lundina.

Podopieczni trenera Tolvanena znowu odrobili część strat do rywali. Wyniki ułożyły się pod nich, bo przegrał GKS Tychy, a GKS Jastrzębie i KH Sanok podzielili się punktami. Do szóstego miejsca, dającego w drugim etapie rozgrywek prawo gry w grupie silniejszej, brakuje im 7 punktów. Szansa na kolejne zmniejszenie niekorzystnego bilansu już w niedzielę. TKH gra na wyjeździe z Cracovią. Początek meczu o 18.

Pozostałe wyniki 24. kolejki: GKS Jastrzębie - KH Sanok 0:1 po karnych (0:0, 0:0, 0:0 - 0:0, 0:2), Cracovia - Naprzód Janów 2:3 (2:1, 0:2, 0:0), GKS Tychy - Stoczniowiec Gdańsk 1:2 (1:1, 0:1, 0:0), Podhale Nowy Targ - Zagłębie Sosnowiec 9:3 (1:0, 5:0, 3:3).

1. Stoczniowiec24 55 93:62
2. Podhale 23 46 108:63
3. Zagłębie 24 44 90:76
4. Naprzód 24 41 89:79
5. Cracovia 22 39 91:62
6. Tychy 23 36 82:62
7. KH Sanok 24 31 76:88
8. Jastrzębie 24 29 71:78
9. TKH Nesta 24 29 62:83
10. Polonia 23 4 30:139

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska