Szósta sesja tego samorządu kadencji 2024-2029 na początku przebiegała w spokojnej i zgodnej atmosferze. Radni jednogłośnie przyjmowali kolejne informacje i uchwały. Udzielili m.in. pomocy finansowej powiatowi kłodzkiemu w wysokości 100 000 zł. Emocje rozpoczęły się przy 10. punkcie porządku obrad dotyczącego sytuacji ekonomiczno-finansowej Szpitala Wielospecjalistycznego im. dra Ludwika Błażka w Inowrocławiu. Placówka tonie w długach. W 2023 roku strata finansowa wyniosła ponad 21 mln zł, a prognoza finansowa na kolejne lata jest zła.
- Szpitale powiatowe obciążają dwie rzeczy. To wycena świadczeń medycznych przez NFZ poniżej ich realnych kosztów oraz wynagrodzenia dla pracowników ochrony zdrowia. Tylko w tym roku na podwyżkę potrzebne są środki w wysokości 24 mld zł, a ministerstwo zdrowia przyznało zaledwie 15 mld zł - mówił podczas sesji Bartosz Myśliwiec, lekarz naczelny placówki.
Dodał, że placówka apeluje do resortu zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia o korekty stawek. Póki co udało się tylko rozłożyć karę z NFZ w wysokości ponad 2 mln zł na raty. - Dobijają nas kary umowne, odsetki i opłaty za media. Codziennie dostajemy 3-4 nakazy do zapłaty. Robimy wszystko, żeby postawić szpital na nogi. Na pewno by pomogła jego rozbudowa - stwierdził.
Wiesława Pawłowska, starosta inowrocławski stwierdziła, że samorząd nie spocznie dopóki problem finansowy szpitala im. dra Błażka nie zostanie rozwiązany.
- Bez tego szpitala nie będzie powiatu, a przynajmniej nie w takiej formie. Codziennie walczymy i wspieramy placówkę. Nie możemy sobie jednak pozwolić na rewolucję bowiem szpital pracuje 24 godziny na dobę, ma SOR, na który trafiają pacjenci. Na początek potrzebna jest kroplówka od samorządu terytorialnego. Żadna jednorazowa kwota nie rozwiąże jednak finansowych problemów, tyle jest zaległości - powiedziała.
