Przypomnijmy, że w planie było podjęcie dalej idącej decyzji o przystąpieniu (bądź nie) do budowy. Z tego jednak powodu, że nie sposób jasno określić, ile pieniędzy potrzeba na inwestycję, starosta Łapkiewicz wnioskował za odłożeniem decyzji do czasu powstania koncepcji i kosztorysu.
Propozycją nie był usatysfakcjonowany dyrektor Zakładu Opieki Zdrowotnej Marek Bruzdowicz: - Mam już na półce trzy koncepcje. Wydano na nie pieniądze i nic z tego nie wyszło. Chciałbym uniknąć takiej sytuacji i dostać promesę wykonania projektu.
_Tak się jednak nie stało. Bez obiecywania, że budowa będzie kontynuowana, radni w imiennym głosowaniu podjęli decyzję o opracowaniu dokumentacji za 150 tys. zł, które to pieniądze zdjęto z planowanego remontu budynku starostwa. Dziesięciu było "za", czterech się wstrzymało, gospodarz powiatu nie wziął udziału w głosowaniu.
W sprawie ewentualnej przyszłej budowy pawilonu A pojawił się też nowy wątek dotyczący finansowania przedsięwzięcia. Mówi o nim przewodniczący komisji zdrowia Stefan Borowski: - Nie wyobrażam sobie, że zła współpraca z miastem będzie trwać nadal i że nie będzie ono uczestniczyło w kosztach tej inwestycji. Gminy, może jedynie symbolicznie, ale również powinny się włączyć.
_Inwestorem ma być ZOZ i to on zaciągnie kredyt z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Powiat (i ewentualnie samorządy gminne) ma uczestniczyć w jego spłacie, przekazując coroczną dotację. Za budową nowego szpitala przemawiają dwa poważne argumenty. Po pierwsze - obecny nie spełnia standardów p.poż., po drugie - dostosowanie go do unijnych standardów do 2008 roku, a taki obowiązek nakłada czerwcowe rozporządzenie ministra zdrowia, wiąże się z drastycznym zmniejszeniem liczby łóżek i w konsekwencji - dochodów. Pojawiły się dwa warianty przedsięwzięcia. Pierwszy z nich zakłada przeznaczenie szpitalno-poradnicze. Wtedy w nowym pawilonie znajdą się przeniesione oddziały: wewnętrzny z pododdziałem kardiologicznym, dziecięcy i poradnia z ulicy Warszawskiej. Drugi wariant, szpitalno-zabiegowy, wiąże się z dyslokacją oddziałów: chirurgicznego, ginekologicznego z położnictwem i noworodków. Przeniesiony i rozbudowany byłby blok operacyjny, utworzony oddział intensywnej opieki medycznej i centralna izba przyjęć. W pawilonie funkcjonowałyby też rentgen, mammografia, USG i endoskopia. Natomiast w starym szpitalu umieszczona zostałaby przychodnia z ulicy Warszawskiej.
