https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sztuki walki: Zawodnicy z Grudziądza i Świecia z medalami mistrzostw Polski

MARYLA RZESZUT, MONA
Grudziądzanin Andrzej Wiwatowski (z lewej) złoto już miał na wyciągnięcie ręki. Musiał zadowolić się srebrem.
Grudziądzanin Andrzej Wiwatowski (z lewej) złoto już miał na wyciągnięcie ręki. Musiał zadowolić się srebrem. Archiwum Kokoro Gym
Dwa złota i srebro zdobyli grudziądzanie, a srebro i brąz - ekipa ze Świecia w międzynarodowych mistrzostwach Polski federacji WKF.

Mistrzostwa odbyły się w hali Kalisz Arena. - Stawiło się ponad 200 zawodników z Litwy, Ukrainy, Białorusi, Łotwy i Polski. - relacjonuje trenerka i zawodniczka Kokoro Gym Grudziądz Sylwia Reichel - Trzynastoosobowa reprezentacja naszego klubu była jedną z najliczniejszych. Wypadliśmy znakomicie!

"Wejście smoka" dziewcząt

Sama Sylwia Reichel wywalczyła złoto w Muay Thai seniorek, w kategorii +71 kg. Joanna Ściślak złoto w Muay Thai juniorek w wadze 60 kg, zaś Andrzej Wiwatowski srebro w MMA seniorów w wadze +100 kg.

Dziewczyny z Kokoro Gym zaimponowały. Walczyły i wygrywały walki w twardej formule tajskiego boksu, gdzie dozwolone są uderzenia łokciami, kolanami, klincz i obalenia. Były niesamowicie zawzięte, silne i skuteczne!

Po mistrzostwach Sylwia Reichel dostała propozycję walki zawodowej.

Myślał, że to koniec walki

Z kolei Andrzej Wiwatowski , po wieloletniej przerwie w startach, walczył w Kaliszu o mistrzostwo Polski MMA w najcięższej kategorii.
W finale ostro ruszył na cięższego i większego rywala z Ostrowa Wielkopolskiego. Grudziądzanin zaatakował mocnymi kopnięciami i ciosami w stójce. Rywal dotkliwie to odczuł i sprowadził walkę do parteru, gdzie Wiwatowski szybko zaszedł za plecy przeciwnika. Założył mu mocne duszenie. Rywal, tracąc siły, niewyraźnie zaczął odklepywać.
Niestety, sędzia tego nie zauważył. Wiwatowski myślał, że to koniec walki. Odpuścił duszenie. Tymczasem sędzia nie przerwał pojedynku! Ostrowianin wykorzystał zdezorientowanie Andrzeja. Zadał mu serię mocnych ciosów, po których sędzia przerwał walkę. Szkoda, bo trzecie złoto było w zasięgu grudziądzkiego Kokoro Gym .

W lidze A1 brali udział: Rafał Nasieniewski w Muay Thai (wygrał przez TKO), Ariel Piechocki (MMA), Kewin Wiwatowski (K-1), Igor Bancerz Muay (Thai, K-1), Dominik Radomski (Muay Thai).
W Kaliszu byli też gotowi do walki w lidze: Patrycja Pamuła, Krystian Brochocki i Sebastian Przerwa, ale nie było dla nich rywali w tych samych kategoriach wiekowych i wagowych.

Wyjazd Kokoro Gym na mistrzostwa możliwy był dzięki pomocy Wyższej Szkoły Demokracji w Grudziądzu.

Kwas Gym także z dyplomem

Świeckie Stowarzyszenie Boksu Tajskiego Kwas Gym w Kaliszu reprezentowały cztery osoby, z czego o medale mistrzostwach Polski K-1 Rules rywalizowała dwójka z nich.

- Zawodnicy dali z siebie wszystko. Wykazali się wielką odwagą i dyscypliną - mówi Wiesław Kwaśniewski, trener świecian. - Regina Belka w wadze do 48 kg zdobyła srebrny medal, walcząc z Ukrainką w nieco wyższej wadze. Marcin Słabiak (+93 kg), zdobył brąz.

Patryk Chaciński w wadze do 75 kg znokautował rywala w pierwszej minucie pierwszej rundy. - Była to walka w lidze A-1 na zasadach K-1 - dodaje trener Kwaśniewski. - Z kolei Sebastian Heyer, w wadze do 71 kg, stoczył wyrównaną walkę z przeciwnikiem z Mołdawii. Nasz klub został wyróżniony dyplomem prezesa federacji WKF za waleczność i dyscyplinę.

Więcej informacji na: stronach: www.kokorogym.pl i www.kwas-gym.pl

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska