To odpowiedź na wydalenie polskiego i unijnego ambasadora przez władze w Mińsku. - MSZ pragnie oświadczyć, że jest to ze strony Białorusi krok nieprzyjazny wobec całej Unii Europejskiej. Spotka się to z odpowiedzią UE - podkreślał wcześniej Marcin Bosacki, rzecznik polskiego MSZ.
- Zaostrzenie stosunków między Polską i Białorusią zawsze negatywnie odbija się na sytuacji mniejszości polskiej - ocenił decyzję o wydaleniu polskiego ambasadora z Białorusi działacz Związku Polaków na Białorusi Andrzej Poczobut.
Jego zdaniem władze białoruskie od dawna "traktują mniejszość polską jako zakładników".
Czytaj e-wydanie »